Corina Marti to jedna z najważniejszych postaci zajmujących się muzyką dawną. Jest znakomitą klawesynistką, która w sposób kreatywny ożywia muzykę średniowiecza i renesansu. Utwory z tej drugiej epoki zawarła właśnie na swojej płycie "Sea Interludes", obalając tym samym stereotyp, że renesans to przede wszystkim muzyka wokalna.
08:30 Wybieram Dwójkę 2024_10_08-17-33-48.mp3 Corina Marti o programie albumu "Sea Interludes" (Wybieram Dwójkę)
Renesansowe dzieła na instrumencie z epoki
Grając na klawesynie - kopii włoskiego instrumentu - Corina Marti w wirtuozowski sposób prezentuje suity z rękopisów powstałych na przełomie XVI i XVII wieku, które związane są z północnymi ośrodkami współczesnej Polski, położonymi u wybrzeży Morza Bałtyckiego.
- Bałtyk i pobliskie miasta to bardzo ważne miejsca dla muzyki i rękopisów - zdradziła klawesynistka. - Wybrałam utwory z kilku muzycznych kolekcji ze zbiorów z Gdańska i Braniewa na Warmii. To dwa główne źródła repertuaru do tego dwupłytowego albumu. To wyjątkowy repertuar, powiązany z muzyką polską i tradycjami ziem dzisiejszej Litwy - dodała artystka.
Czytaj też:
Piękno muzyki Morza Bałtyckiego
Mówiąc o muzyce renesansu, ale i nie tylko, często zwracamy się w stronę południa Europy. Jednak Corina Marti przekonuje, że dzieła z Północy są równie wybitne, inspirujące i głębokie.
- W świecie muzyki zawsze był wyścig na południe Europy. Powstawała tam piękna muzyka. Ale ponieważ jestem klawesynistką, zawsze interesowało mnie, co w tym czasie działo się w innych krajach. Sama jestem z Południa, dlatego musiałam wyruszyć w podróż na Północ. W tych krajach jest coś wyjątkowego. Dzisiejsze Kraje Bałtyckie charakteryzuje otwartość, a niebo wydaje się być tu bielsze niż nad Morzem Śródziemnym - podkreśliła artystka.
- Jakieś 10 lat temu była powszechna opinia, że dobra muzyka pochodzi z Włoch albo Anglii. Pomyślałam, że to temat znacznie szerszy i jeszcze nie wyczerpany. Gram repertuar zachowany w Gdańsku i Braniewie, ale w tych zbiorach jest muzyka z całej Europy. Nastrój tych miejsc to melancholia i smutek, który kocham. Wyrażanie niezwykłości tej muzyki polega też na tym, że napisano ją na instrumenty klawiszowe w taki sposób, by wydobyć z nich to, co najlepsze - opowiadała Corina Marti.
"Interludia Morskie" w Studiu im. Szpilmana
Koncert Coriny Marti promujący dwupłytowy album "Sea Interludes" w czwartek 10 października o godz. 18.00 w Studiu im. Władysława Szpilmana. Koncert będziemy retransmitować w radiowej Dwójce.
***
Rozmawiała: Magdalena Łoś
Gość: Corina Marti (klawesynistka)
Data emisji: 8.10.2024
Godzina emisji: 17.30
Materiał wyemitowano w audycji "Wybieram Dwójkę".
am/dz/wmkor