Jaka jest rola dyrygenta? "Interesował mnie zawód, w którym będę mówił innym, co mają robić"

Ostatnia aktualizacja: 12.10.2024 13:42
Dyrygent pełni bardzo ważną funkcję. To on wyznacza tempo czy wskazuje wejścia kolejnych muzyków. W jego gestii leży interpretacja utworu i przekazanie orkiestrze, jak dane dzieło ma wykonać. Czy ten zawód oparty jest na współpracy czy może dyktaturze? O tym porozmawialiśmy w Dwójce.
Dyrygent to partner czy dyktator?
Dyrygent to partner czy dyktator?Foto: Stokkete/Shutterstock

Marek Janowski to niemiecki dyrygent polskiego pochodzenia. W swoim CV ma wiele imponujących pozycji. Był dyrygentem Opery w Hamburgu czy Dortmundzie. Dyrygował orkiestrami w Kolonii, Berlinie, Genewie czy Monte Carlo. Zna więc ten zawód od podszewki. Jak doszło do tego, że zdecydował się na karierę dyrygenta, i co było jego motywacją?


Posłuchaj
55:06 _PR2 (mp3) 2024_10_12-10-00-08.mp3 Na czym polega zawód dyrygenta? (Duety w Dwójce)

 

Początek

Marek Janowski wyjawił, że obserwując innych dyrygentów, czuł, że może się sprawdzić w tym zawodzie. - Kiedy kończyłem szkołę średnią i musiałem podjąć decyzję dotyczącą studiów, nadal nie byłem pewny, czy chcę, aby muzyka była moją profesją. Zacząłem więc studiować na dwóch kierunkach: matematyki i nauki gry na skrzypcach oraz fortepianie - opowiadał.

- Musiałem grać w orkiestrze studenckiej. Za każdym razem, kiedy obserwowałem tam studentów dyrygentury, myślałem sobie: mój Boże, potrafiłbym to robić zdecydowanie lepiej - zdradził.

Droga do zawodu dyrygenta

Gość Dwójki miał zaplanowaną swoją ścieżkę rozwoju. - Zawsze interesowało mnie, żeby wykonywać zawód, w którym będę mówił innym, co mają robić, a nie odwrotnie. Bycie dyrygentem wydawało mi się zawsze interesującą opcją. Podczas pierwszego roku studiów pojawił się we mnie pomysł, żeby żyć z dyrygowania - powiedział.

Czytaj także:

- Chciałem wypracować sobie tę możliwość w starym stylu, czyli pracować dla jednej z oper jako pianista korepetytor. Poznać kulisy pracy ze śpiewakami i dopiero potem, jeśli mi się poszczęści, wskoczyć na jakieś zastępstwo i poprowadzić nowy spektakl operowy - dodał.

Specyfika pracy

Marek Janowski przyznaje, że jego styl pracy nie należy do najbardziej łagodnych, a muzycy muszą się temu podporządkować. - Na całym świecie, wszędzie, gdzie prowadziłem orkiestry, mam opinię raczej wymagającego dyrygenta. Niektórzy powiedzieliby, że nawet kata. Jest więc wiele orkiestr, które odczuwają trudności z wypracowaniem tego, o co je poproszę - stwierdził.

- Nie mam tu na myśli trudności z wykonaniem zadania muzycznego. Chodzi o komunikację i zrozumienie sposobu, w jaki chcę osiągnąć swoje założenie. Prosząc, żeby zrobili to czy tamto - zaznaczył.

W audycji o zawodzie dyrygenta mówili także: Piotr Anderszewski, Paul Goodwin, Julien Chauvin, Jan Regulski - muzyk Philharmonia Orchestra i LSO - oraz Agnieszka Wolińska-Skuza, specjalistka od zarządzania zespołami ludzkimi.

***

Tytuł audycji: Duety w Dwójce

Prowadzili: Magdalena Łoś i Andrzej Sułek

Data emisji: 12.10.2024

Godz. emisji: 10.00

dz/kmp

Czytaj także

Paul Goodwin: polscy muzycy są entuzjastami

Ostatnia aktualizacja: 28.04.2024 12:00
- Muszę przyznać, że naprawdę uwielbiam współpracę z muzykami z Polski. Naprawdę mam wrażenie, że w ich pracy jest wiele szczerej pasji - mówił w Dwójce brytyjski dyrygent Paul Goodwin, który coraz częściej występuje z polskimi orkiestrami.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zofia Kiniorska wkrótce w Orchestre de la Suisse Romande. "Fortepian mnie stresował"

Ostatnia aktualizacja: 30.06.2024 14:00
- Skończyłam szkołę muzyczną na fortepianie, ale gdzieś po drodze napotkałam problemy związane z tremą. Nie do końca umiałam sobie z nimi poradzić. I jakoś w międzyczasie tak wyszło, że zaczęłam dyrygować - wspominała w Dwójce maestra Zofia Kiniorska, która odnosi wielkie sukcesy na zachodzie Europy.
rozwiń zwiń