Mało kto zdaje sobie sprawę, w jak dużym stopniu na współczesny wygląd dwóch historycznych symboli Krakowa - Rynku Głównego i Wawelu - miały wpływ realizacje architektoniczne i konserwatorskie Adolfa Szyszko-Bohusza (1883-1948). To właśnie jemu przypadły w udziale najbardziej prestiżowe stanowiska, zamówienia i realizacje II Rzeczpospolitej.
Złośliwy przydomek - Adolf "Wszystko" Bohusz, nadany mu przez współczesnych wiele mówi o jego wszechstronności, umiejętności godzenia kilku ról i pozycji tego wybitnego projektanta. –
Jest jednym z tych architektów, którzy stanęli przed wyjątkową szansą w okresie międzywojennym. Był bardzo blisko osób, które miały rzeczywisty wpływ na kształt odradzającego się państwa - osób związanych z władzą. Jako żołnierz Legionów znał Piłsudskiego, a w latach 20. jego bliscy koledzy pracowali w rządzie i wojsku. Dzięki temu stanął przed szansą projektowania dużych gmachów publicznych, nie tylko w Krakowie, ale też w różnych częściach Polski. Fakt, że pracował na Wawelu jeszcze w trakcie I Wojny Światowej wpłynął na tak mocną pozycję tego architekta – mówił gość Dwójki.
Dzisiaj Adolf Szyszko-Bohusz pomimo swoich zasług i ikonicznych realizacji, pozostaje postacią nieznaną poza kręgiem specjalistów. – Dyskutując o kulturze w Polsce często rozmawiamy o teatrze, filmie, literaturze, natomiast architektura, ta najbardziej demokratyczna i powszechna forma kultury, bardzo mało nas interesuje. Najważniejsze postacie, które budowały nasze miasta są nam po prostu nieznane. I tak jest z Szyszko-Bohuszem, który pomimo tego, że odegrał istotną rolę w rozwoju polskiej kultury jest znany tylko wąskiej grupie historyków architektury – podkreślał w rozmowie Michał Wiśniewski.
***
Adolf Szyszko-Bohusz to jeden z najwybitniejszych polskich architektów początku XX wieku. Był specjalistą od obiektów użyteczności publicznej. Zaprojektował monumentalny gmach PKO (ul. Wielopole 19, 1924) i położony nieopodal Dom Pracowników Pocztowej Kasy Oszczędności (ul. Zyblikiewicza 5, na rogu z Librowszczyzną, 1923-1927), Mauzoleum generała Józefa Bema w Tarnowie (1927), własną willę w Przegorzałach, zwaną Rotundą (która nawiązywała kształtem do odkrytej przez niego rotundy na Wawelu, 1928-29), Dom Towarzystwa Ubezpieczeń "Feniks" (Rynek Główny 41, 1928-32), dom im. Józefa Piłsudskiego (ul. Oleandry, 1935) oraz dawne gimnazjum OO. Paulinów (ul. Paulińska, 1935). Projektował pensjonaty (kilka w Krynicy, np. Sanatorium Wojskowe), hotele w miejscowościach uzdrowiskowych, Dom Zdrojowy w Żegiestowie oraz Zamek Prezydenta RP w Wiśle (1929-1930) dla ówczesnej głowy państwa polskiego, Ignacego Mościckiego.
***
W audycji mówiliśmy też o wystawie w warszawskim Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza "Andrzej Bobkowski. Życie zapisane. Wystawa w 100. lecie urodzin", które tym samym włącza się w obchody stulecia urodzin Andrzeja Bobkowskiego. Ponadto w audycji mogliśmy wysłuchać relacji z uroczystych obchodów 89. rocznicy urodzin Zbigniewa Herberta.
Audycję przygotował Adam Suprynowicz.
WŁ