Szczyt Trump-Putin w Helsinkach szczytem dezorientacji?
Według Centrum Lewady, poparcie dla Władimira Putina w ostatnich tygodniach ostro spadło. Jak przypomniano w audycji, obecna liczba niezawodnych ze swoich władz Rosjan (jedna czwarta) była wyższa tylko w 1998, kiedy jedna trzecia narodu deklarowała wyjście na ulicę.
- Końcówka lat 90. to schyłek wielkiej smuty, olbrzymiego kryzysu rubla, rosyjska gospodarka rozsypała się wówczas, sytuacja naprawdę wyglądała tragicznie - przypominała dr Agnieszka Bryc. - Dzisiaj mamy do czynienia z takim trochę przypomnieniem Rosjan, że z ich krajem wcale tak dobrze nie jest. Ponieważ trzeba zaciskać pasa, wprowadzać trudne reformy, ponieważ gospodarka utknęła w fazie stagnacji.
W rozmowie również o ogłoszonej podczas mundialu reformie emerytalnej ("zgodnie ze statystykami mężczyźni rosyjscy będą mieli dosyć duże kłopoty z osiągnięciem wieku emerytalnego"), o różnicach między końcówką lat 90. a obecną sytuacją w Rosji oraz o tym, czy jest ktoś wśród polityków rosyjskiej opozycji, kto mógłby Rosjan wyprowadzić na ulicę.
***
Tytuł audycji: Puls świata
Prowadzi: Agata Kasprolewicz
Gość: dr Agnieszka Bryc (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu)
Godzina emisji: 17.00
jp/pg