75-lecie śmierci Witkacego w Dwójce>>>
Z twórczością Witkiewicza Julia Wernio zetknęła się, będąc studentką wydziału reżyserii teatralnej. - W Tarnowie realizowałam warsztaty, podczas których przygotowywaliśmy "Wariata i zakonnicę" - wspominała. - Wybór Witkacego był świadomą decyzją, bo jako studenci szkoły teatralnej byliśmy zafascynowani jego twórczością. Witkacy prowadził nas do teatru, który był pomyślany jako wyzwanie artystyczne. Zmieniał nasze wyobrażenie o tym, czym jest ta sztuka – wyjaśniła.
W tym samym czasie reżyserka poznała grupę aktorów, która później współtworzyła z nią i z Andrzejem Dziukiem Teatr im. Stanisława Ignacego Witkiewicza w Zakopanem. - To, w jaki sposób Witkacy myślał o teatrze, było odpowiedzią na nasze tęsknoty i oczekiwania. Stąd taki wybór patrona - opowiadała Wernio. - Okazało się, że i my, i Witkacy, i widownia bardzo siebie potrzebujemy. Myślę, że dotyczy to także dzisiejszych czasów. Gdy wracamy do Witkacego, dzieje się z nami coś takiego, że w sobie i na zewnątrz mamy szansę widzieć więcej – podkreśliła.
***
W związku z 75. rocznicą śmierci Stanisława Ignacego Witkiewicza w cyklu "Zapiski ze współczesności" słuchaliśmy gawęd pod wspólnym tytułem "Mój Witkacy". Refleksjami i wspomnieniami związanymi z artystą i jego twórczością dzielili się prof. Jerzy Pomianowski, przyjaciel Stanisława Ignacego Witkiewicza, badacz twórczości pisarza prof. Lech Sokół, znawca i edytor dzieła artysty prof. Janusz Degler i Jan Gondowicz.
Zapraszamy do serwisu specjalnego poświęconego rocznicy śmierci Witkacego>>>
Audycję przygotowały Iwona Malinowska i Joanna Szwedowska.
kul/mc