Liderem UKIP jest znany z wielu kontrowersyjnych wypowiedzi Nigel Farage. "Nawet jeżeli gdzieś tam statystycznie emigracja przynosi nam korzyści, to ze względu na to, że imigranci z takich krajów jak Polska niszczą lokalne społeczności i utrudniają życie mieszkańcom Wielkiej Brytanii, to wolny rynek jest mniej ważny niż ich komfort" - przykładowo stwierdził pewnego razu w BBC 4.
WYBORY DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO - serwis specjalny >>>
- Szukałem wypowiedzi, które były dosłownie antypolskie i takich nie znalazłem. Wiem, że odnosił się on generalnie do mieszkańców Europy Wschodniej. Ja zawsze jednak powtarzam, że Europa Wschodnia to bardzo duży obszar i wrzucanie wszystkich do jednego worka jest nie fair - bronił swojego lidera w radiowej Jedynce Przemysław Skwierczyński.
Choć sam wyemigrował do Wielkiej Brytanii 15 lat temu, teraz chciałby ograniczyć dostęp do brytyjskiego rynku pracy przybyszom z innych krajów. - Imigracja powinna opierać się na systemie punktowym. Jeżeli jest zapotrzebowanie na daną osobę, to jak najbardziej powinna ona tutaj przyjechać. Nam chodzi, żeby nie było tej "złej" emigracji - tłumaczył kandydat Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa w wyborach do PE.
Dla "Sygnałów dnia" z Przemysławem Skwierczyńskim rozmawiał Adam Dąbrowski.
pg/ag