- Nie trzeba już był malować Matki Boskiej, aby ukazać macierzyństwo, a zwykłe ryby nie musiały już towarzyszyć apostołom - mówiła obrazowo ekspertka. - Bohaterami XVII-wiecznej sztuki holenderskiej stali się anonimowi mieszczanie, którzy wyzwolili kraj spod panowania katolickiej Hiszpanii - dodała. Zrodzone w ten sposób malarstwo rodzajowe było prekursorskie dla całego realizmu, który zdominował sztukę europejską w XIX wieku.
Ale było ono też fenomenem społecznym. Co roku powstawały w tym małym kraju dziesiątki tysięcy obrazów, które odnaleźć można było w niemal każdym domu, nawet chłopskim.
Rozkwit sztuki oraz tolerancja religijna, z której również słynęła w XVII wieku Holandia, nie oznaczał jednak, że można było malować wszystko. Pewien rodzaj twórczości mógł swemu autorowi przynieść nawet śmierć...
***
Tytuł audycji: W stronę sztuki
Prowadzi: Bożena Fabiani
Data emisji: 28.06.2015
Godzina emisji: 10.30
mm/kd