Kresy – malownicze miasteczka, gdzie zatrzymał się czas, chocimska twierdza uśpiona nad brzegiem Dniestru, huculskie kapliczki, urokliwa Zofiówka jak z kart Trembeckiego, lwowski mały Wawel, secesyjne kamienice i zniszczone szlacheckie dwory. Towarzyszy im nostalgia i wspomnienia o utraconych stronach rodzinnych. Przeminęły pokolenia, mieszały się losy ludzkie, a legenda Kresów pozostała.
O polskich zabytkach: zamkach, pałacach, klasztorach, które przywołują klimat wielokulturowych Kresów, a także zachęcają nas do odkrywania Ukrainy, opowiadają Sławomir Koper – historyk, autor książki "Ukraina, przewodnik historyczny" oraz Magdalena i Mirosław Osip-Pokrywka, podróżnicy, autorzy albumu "Sentymentalna Ukraina".
W poszukiwaniu polskich zabytków goście audycji przemierzyli przestrzenie między Drohobyczem a Kamieńcem Podolskim. Odwiedzili duże miasta: Czerniowce, Lwów, Bar, Włodzimierz Wołyński, ale także miejscowości, których nazwy trudno znaleźć na mapie. Autorzy, prezentując polskie zabytki: zamki, pałace, kościoły, klasztory, dwory, kamienice i cmentarze, a także bogaty zbiór memorabiliów, przywołują urok przeszłości, odnajdują klimat dawnych wielokulturowych Kresów, a jednocześnie zachęcają do bliższego poznania tajemnic Ukrainy. Opisom kolejnych obiektów towarzyszą nawiązania do historii Polski i malownicze opowieści, często zasłyszane w czasie podróży, a także blisko 450 niepowtarzalnych fotografii wykonanych przez samych autorów.
Ot choćby taka opowieść jak z Drohobycza. Miejscowa radna spytana, dlaczego w mieście nie ma pomnika Brunona Schulza, stwierdziła, że nie można stawiać pomnika człowiekowi, którego ojciec zamienił się w karalucha. Dopytywana przez zaskoczonych słuchaczy sprecyzowała, że sam Schulz to napisał. Zapytano więc, czy ona w to wierzy. – No, wiecie Państwo, u tych Żydów wszystko jest możliwe – brzmiała odpowiedź.
Audycje prowadziła Katarzyna Jankowska.
(ag)
