Baczyński Kresów - Zygmunt Jan Rumel

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2013 23:00
W "Notatniku Dwójki” wspominać będziemy tragiczne życie Zygmunta Jana Rumela, świetnego poety i żołnierza, zamordowanego na Wołyniu w 1943 roku przez Ukraińską Powstańczą Armię.
Tablica poświęcona Zygmuntowi Janowi Rumelowi w Warszawie.
Tablica poświęcona Zygmuntowi Janowi Rumelowi w Warszawie.Foto: PAP/Bartłomiej Zborowski

Rumel dzieciństwo spędził na wołyńskiej wsi. W życie społeczne Wołynia angażował się nawet po rozpoczęciu studiów na Uniwersytecie Warszawskim. Podczas drugiej wojny światowej był m.in. kurierem ZWZ między Wołyniem i Warszawą, od jesieni 1941 roku działał na Wołyniu jako emisariusz Batalionów Chłopskich. W 1943 został wyznaczony do przeprowadzenia rozmów z miejscowym dowództwem UPA. Delegacja miała na celu m.in. zahamowanie rzezi wołyńskiej. Rumel i jego dwaj towarzysze zostali jednak brutalnie zamordowani.

Próby literackie podejmował Rumel już od czasów szkolnych. Jego poezja znajdowała się pod wyraźnym wpływem twórczości Słowackiego i Norwida. Swymi poszukiwaniami na gruncie języka poetyckiego zbliżał się do Leśmiana i Staffa. Ten ostatni, usłyszawszy jego wiersze podczas wieczoru w okupowanej Warszawie, miał powiedzieć żonie Rumla, Annie: "niech pani chroni tego chłopca, to będzie wielki poeta". Jarosław Iwaszkiewicz tak natomiast napisał o młodo zmarłym artyście: "był to jeden z diamentów, którym strzelano do wroga. Diament ten mógł zabłysnąć pierwszorzędnym blaskiem”.

O Zygmuncie Janie Rumelu opowie Mirosława Majewska z Biblioteki Publicznej dzielnicy Praga-Południe w Warszawie. Wiersze poety czytać będzie Andrzej Ferenc.

Audycję poprowadzi Witold Malesa.

17 września (wtorek), godz. 15.00

Czytaj także

Niepokojący Franz Kafka

Ostatnia aktualizacja: 03.06.2014 17:00
Trudna – tak w sensie odczytania sensów, jak i odkrywanych idei – twórczość pisarza z Pragi stała się wyzwaniem dla współczesnych filozofów. W 90. rocznicę śmierci Franza Kafki przypominamy Dwójkową rozmowę o tym, jak czytać jego dzieła.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Seamus Heaney nad polską studnią

Ostatnia aktualizacja: 05.09.2013 16:11
Bronisław Maj powiedział w Dwójce, że Heaney był poetą w każdej chwili swojego życia - tak samo autentyczny w swej twórczości, jak podczas zwykłej wycieczki za miasto. Irlandzkiego poetę wspominał również Jerzy Jarniewicz.
rozwiń zwiń