Marta Syrwid serwuje "Koktajl z maku"

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2015 22:00
W "Kwadransie bez muzyki" porozmawiamy o zbiorze felietonów młodej pisarki wydanym przez wydawnictwo Lampa i Iskra Boża.
Surowcem do produkcji kolejnych koktajli są książki grafomańskie, teksty, których lektura może czytelnikom zaszkodzić. Autorka bierze na warsztat takie dziwactwa polskiej literatury, a swoje koktajle przyprawia dużą dozą humoru i dystansu. (na zdjęciu fragment okładki książki Koktajl z maku)
"Surowcem" do produkcji kolejnych koktajli są książki grafomańskie, teksty, których lektura może czytelnikom zaszkodzić. Autorka bierze na warsztat takie dziwactwa polskiej literatury, a swoje koktajle przyprawia dużą dozą humoru i dystansu. (na zdjęciu fragment okładki książki "Koktajl z maku")Foto: materiały promocyjne

Książka "Koktajl z maku" jest zbiorem felietonów publikowanych na łamach miesięcznika "Lampa" od 2009 do 2013 roku. Pierwszy tekst zatytułowany został właśnie "Koktajl z maku" i od tej pierwszej publikacji tytuł wzięła cała rubryka. "Surowcem" do produkcji kolejnych koktajli są książki grafomańskie, teksty, których lektura może czytelnikom zaszkodzić. Marta Syrwid bierze na warsztat takie dziwactwa polskiej literatury, a swoje koktajle przyprawia dużą dozą humoru i dystansu.                                                                                                                                                                                                                                                    We wstępie do książki czytamy: "Co poniektórzy chcą widzieć w koktajlach nawiązanie do cyklu »Książki najgorsze«, zapoczątkowanego w »Wiadomościach Literackich« przez Antoniego Słonimskiego i kontynuowanego kilkadziesiąt lat późnej przez Stanisława Barańczaka w »Studencie«, a następnie w »Biuletynie Informacyjnym KOR«. Rubryki te – owszem – są do siebie podobne, ale jest tak, ponieważ podobne są dzieła grafomanów – tych przedwojennych, peerelowskich i współczesnych. Porównanie owoców grafomanii ostatnich stu lat, nasuwa więc wniosek, że pewnych zwyrodnień nie wypleni ani ideologia, ani moda, ani ewolucja".
***
Na audycję "Kwadrans bez muzyki" w środę (25.02) w godzinach 15.00-15.15 zaprasza Anna Sieradzan.

materiały promocyjne Lampy i Iskry Bożej/bch/jp

Zobacz więcej na temat: felieton literatura
Czytaj także

Marta Syrwid: bohaterką "Bogactwa" jest pamięć

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2013 11:00
Z wykształcenia filmoznawca, publikuje felietony i recenzje o filmie. I choć nie jest jej obce zagadnienie grafomanii Marta Syrwid sama też zdecydowała się sięgnąć po pióro.
rozwiń zwiń
Czytaj także

10 lat "Lampy", czyli jak Dunin-Wąsowicz został łowcą talentów

Ostatnia aktualizacja: 02.07.2014 13:53
- Dunin ma fantastyczną osobowość, bo z jednej strony roztacza wokół siebie nastrój schyłku i apokalipsy, a z drugiej wszyscy go uwielbiają za idealizm - mówiła w Dwójce Małgorzata Rejmer, pisarka odkryta przez redaktora naczelnego pisma "Lampa". Miesięcznik w tym roku obchodzi swój jubileusz.
rozwiń zwiń