"Mundial to wielka pokusa nie tylko dla biznesu, ale i polityków"

- Pierwszy to znakomicie wyczuł Benito Mussolini już w 1934 roku. On przecież nie interesował się futbolem, podobnie jak inni późniejsi przedstawiciele reżimów czy w Argentynie Jorge Videla, czy w Rosji Władimir Putin. To nie byli wielcy kibice futbolu, natomiast postanowili przekuć piłkarskie widowisko w propagandowy wiec - mówił w Dwójce Krzysztof Kawa, współautor książki "Operacja mundial. Futbol, korupcja, polityka. 1930-2026".

Rywalizacja w ramach piłkarskich mistrzostwa świata koncentruje uwagę globalnych koncernów, przywódców politycznych i zwykłych kibiców

Foto: fifg/Shutterstock

Ile w mundialu jest sportu?

"Oddzielmy sport od polityki" - to hasło towarzyszy każdym rozgrywkom sportowym, ale przy okazji mundialu wybrzmiewa bodaj najczęściej. Tymczasem sama formuła rywalizacji drużyn narodowych sprawia, że realizacja owego postulatu staje się po prostu niemożliwa.

Zmagania sportowe rozgrywają się zawsze na tle historycznych i współczesnych waśni, uprzedzeń i sojuszów. Podczas turnieju pojawiają się też gesty, które potrafią przyćmić sportowe wydarzenia, jak choćby wywieszenie transparentów "Solidarności" podczas MŚ w Hiszpanii w 1982 roku. Co więcej, rządowe gwarancje są koniecznością przy ubieganiu się o prawo do organizacji turnieju. W walkę o tę możliwość włączają się zresztą sami politycy, którzy nie tylko bardzo często wchodzą w skład komitetów organizacyjnych, ale też wykorzystują mundial do własnych celów.

Przez piłkę do serc i umysłów kibiców

- Powstanie w 1904 roku FIFA, Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej, spowodowało, że popularność futbolu coraz bardziej rosła. Przede wszystkim dzięki mundialom, czyli mistrzostwom świata, które odbywają się co cztery lata. Chociaż od tego czasu, jak powołano FIFA do pierwszych mistrzostw w 1930 roku minęło sporo czasu, to później tylko II wojna światowa przerwała ten czteroletni cykl - przypomniał Krzysztof Kawa.

Czytaj także: serwis specjalny MŚ w Katarze 2022.

Dziś mundial ma ogromną siłę przyciągania piłkarskich kibiców z całego świata. - Rozgrywki śledzą tłumy na stadionach, a także przed telebimami w pubach i przed telewizorami w mieszkaniach. To są miliony, a nawet miliardy ludzi, którzy pasjonują się futbolem i są w jakiś sposób bardzo emocjonalnie związani z uczestniczącymi w rozgrywkach drużynami i poszczególnymi piłkarzami. To jest wielka pokusa nie tylko dla biznesu, ale i dla polityków - dowodził współautor książki "Operacja mundial. Futbol, korupcja, polityka. 1930-2026".

Posłuchaj

29:00 2022_12_08 21_30_08_PR2_Rozmowy_po_zmroku.mp3 Rozmowa z Krzysztofem Kawą, współautorem książki "Operacja mundial. Futbol, korupcja, polityka. 1930-2026" (Rozmowy po zmroku/Dwójka) 

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku

Rozmawiał: Michał Nowak

Gość: Krzysztof Kawa ("Operacja mundial. Futbol, korupcja, polityka. 1930-2026")

Data emisji: 8.12.2022

Godzina emisji: 21.30

pg