"Melchiory"- nagrody dla najlepszych reportażystów radiowych, wręczono podczas Gali w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Agnieszki Osieckiej w Warszawie.
"Melchiory 2023". Wyróżnienie dla Macieja Jastrzębskiego
Maciej Jastrzębski powiedział, że jest dumny z każdej z otrzymanych nagród. - Jestem dumny i zawsze będę z nich dumny, ale też jest we mnie wiele pokory, że te historie opowiadają bezpośredni świadkowie tragicznych wydarzeń. Osoby, które były związane z bohaterami moich reportaży - konkretnie dzieci Ferdynanda Goetla - bo to o nim jest nagrodzony reportaż "Za prawdę o Katyniu odebrano mu wszystko". To oni powinni otrzymywać tę nagrodę - powiedział laureat.
Dodał, że on tylko będzie niósł tę nagrodę z dumą i wspominał współpracę z Panią Elżbietą i Panem Romanem, przy przygotowywaniu reportażu o ich ojcu. Podkreślił dalej, że cieszy się, że "mógł zrobić coś dobrego dla potomnych".
Mówił również, że jest wdzięczny losowi, że stawia na jego drodze takie tematy. - Bo z jednej strony jest to przeszkoda, a z drugiej - schody, po których jak się wejdzie na ostatni stopień, to człowiek czuje, że zrobił coś dobrego. Bo to są reportaże o polskich zesłańcach, osobach deportowanych - przypomniał reportażysta.
Zaznaczył także, że miał okazje rozmawiać z twórcami polskimi na emigracji, mimo że mieli niesamowity talent, to nie mogli swojego talentu darować rodakom, bo w Polsce powojennej, zniewolonej przez Związek Sowiecki - nie było dla nich miejsca.
Maciej Jastrzębski tłumaczył, że tworząc reportaż miał możliwość rozmawiać nie tylko z rodzinami ofiar Zbrodni Katyńskiej.
- Ludzie opowiadają historie nie tylko przesiąknięte łzami i krwią, ale takie prawdziwe, z życia, w których jest miejsce na uśmiech, anegdotę i radość. Ja dzisiaj dziękuje tym wszystkim, którzy stanęli przed moim mikrofonem i nie bali się otworzyć serc przede mną - i ja im obiecuję, że ich nie zawiodę - powiedział zdobywca Grand Prix Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Reportaż "Za prawdę o Katyniu odebrano mu wszystko" opowiada o polskim pisarzu Ferdynandzie Goetlu, który postawił prawdę ponad własne bezpieczeństwo i karierę. To opowieść głosami córki i syna z bogatymi archiwaliami.
42:57 2023_04_09 17_07_16_PR1_Reportaż_w_Jedynce.mp3 "Za prawdę o Katyniu odebrano mu wszystko". Reportaż Macieja Jastrzębskiego (Jedynka)
Inni laureaci
Jolanta Rudnik z Polskiego Radia Koszalin otrzymała nagrodę w kategorii Reportaż za utwór "Nie do wiary".
Po raz pierwszy wręczono też nagrodę Realizatora Roku. Otrzymał ją Paweł Antosiewicz z Polskiego Radia Białystok za "stworzenie takiej przestrzeni dźwiękowej, która przeniosła nas do miejsca, gdzie działa się historia".
Została również wręczona nagroda Inspiracja Roku, ufundowana przez Telewizję Polską, a przyznana za wybitne dokonania w dziedzinie reportażu lub dokumentu telewizyjnego, które mogą stać się inspiracją lub wzorem dla reportażystów radiowych. Otrzymała ją Dagmara Drzazga z TVP Katowice "za znalezienie własnej, trudnej formy opowiadania historii bohatera żyjącego w symbiozie z otoczeniem, w którym przyszło mu żyć".
Po przerwie spowodowanej pandemią przeprowadzono także XXVI Konkurs Stypendialny im. Jacka Stwory skierowany do młodych reportażystów radiowych poniżej 35 roku życia. Pierwszą nagrodę czyli stypendium im. Jacka Stwory otrzymała Aleksandra Sadokierska z Polskiego Radia Białystok za reportaż "Wynurzony z ciszy". Wyróżnienie honorowe otrzymała Małgorzata Lachendro z Polskiego Radia Katowice za reportaż "Barbórecka".
Zobacz także:
jp/IAR