Kropla drąży skałę. Herling-Grudziński nie zniknie

Ostatnia aktualizacja: 13.12.2012 15:00
- Uważam pisarstwo za powołanie - mówił w archiwalnym nagraniu Gustaw Herling-Grudziński. Jak jest dziś odbierany? Jaka jest siła oddziaływania jego prozy? Czy można interesować się polityką i historią i nie przeczytać "Dziennika pisanego nocą"?
Audio
Gustaw Herling-Grudziński  zdjęcie NKWD (Grodno 1940)
Gustaw Herling-Grudziński – zdjęcie NKWD (Grodno 1940)Foto: wikipedia/domena publiczna

- Albo się chce być pisarzem, i wtedy trzeba przyjąć pewne reguły na siebie, albo się nie jest pisarzem, tylko tym, co Włosi nazywają literatto, czyli człowiekiem, który umie pisać, choćby nie miał nic do powiedzenia, czy mówił rzeczy fałszywe. Ja uważam pisarstwo za powołanie - mówi w archiwalnym nagraniu Gustaw Herling-Grudziński. Czy to już klasyk? Jaka jest rzeczywista siła oddziaływania jego prozy i co może świadczyć o jego atrakcyjności za granicą?

Dlaczego pytamy o to w Dwójce teraz? Trzy tygodnie temu prezydenci Polski, Włoch i Niemiec odsłonili na domu pisarza w Neapolu tablicę pamiątkową. Trwa krytyczna edycja jego dzieł zebranych, której zakończenie Wydawnictwo Literackie planuje na rok 2019.
- Czy dzieła zebrane wyniosą go na piedestał, czy nie? Myślę, że to nie jest takie ważne. On istnieje już w polskiej kulturze. Krytyczne wydanie dzieł jest obowiązkiem narodu, który wydał tak wielkiego pisarza. Natomiast czy to "pomoże jego popularności", czy nie? Czas pokaże - mówi profesor Józef Opalski, wykładowca krakowskiej PWST i przyjaciel pisarza.
W Dwójce gościli również redaktor serii dzieł zebranych pisarza, profesor Włodzimierz Bolecki i Elżbiera Sawicka, dziennikarka, autorka m.in. książki "Widok z wieży. Rozmowy z Gustawem Herlingiem-Grudzińskim".
usc

Czytaj także

"Inny świat" był we Włoszech książką znienawidzoną

Ostatnia aktualizacja: 19.11.2012 16:12
W Dwójkowym "Poranku", z okazji odsłonięcia w Neapolu tablicy upamiętniającej Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, przedstawiliśmy fragment rozmowy z córką pisarza, Martą Herling.
rozwiń zwiń
Czytaj także

U niego pomieszkiwał Herling-Grudziński

Ostatnia aktualizacja: 21.11.2012 08:40
- Kiedy pierwszy raz kładłam się tu spać, Gustaw Herling -Grudziński kategorycznie kazał mi zamknąć okno, żeby nie weszły do pokoju szczury i złodzieje - opowiadała w Dwójce Ewa Sawicka o domu filozofa Benedetto Croce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Przezwyciężyli totalitaryzmy. Składają hołd Herlingowi-Grudzińskiemu

Ostatnia aktualizacja: 20.11.2012 15:20
Prezydent Bronisław Komorowski wraz z prezydentami Niemiec i Włoch: Joachimem Gauckiem i Giorgio Napolitano odsłonił tablicę poświęconą pamięci pisarza.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Komuniści chcieli deportacji Herlinga z Włoch

Ostatnia aktualizacja: 20.11.2012 17:42
Ten wstydliwy dziś dla wielu epizod przypomniał profesor Włodzimierz Bolecki, opowiadając o wtorkowych uroczystościach w Neapolu, podczas których polskiego pisarza uhonorowali trzej prezydenci.
rozwiń zwiń