Teatr Rapsodyczny został utworzony 22 sierpnia 1941 roku w ramach katolickiego podziemnego ugrupowania politycznego "Unia". Działał w prywatnych mieszkaniach. Występy odbywały się dla specjalnie zapraszanej publiczności. Wśród gości bywali Juliusz Osterwa, Jerzy Turowicz, Juliusz Kydryński. Teatr miał być przejawem oporu myśli i ducha wobec okupanta. Trzon aktorski stanowili studenci polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego: Karol Wojtyła i Halina Królikiewicz. Założycielem teatru był Mieczysław Kotlarczyk. Do zespołu aktorskiego należeli również m.in. Barbara Horawianka, Danuta Michałowska i Mieczysław Voit.
Pierwsza premiera teatru "Król-Duch" Słowackiego odbyła się 1 listopada 1941 roku. Następne to: "Beniowski" i "Samuel Zborowski" Słowackiego, "Hymny" Kasprowicza, "Godzina" Wyspiańskiego, "Portret artysty" Norwida, "Pan Tadeusz" Mickiewicza. Dramat pod tytułem "Samuel Zborowski" Słowackiego był ostatnim spektaklem, w którym wystąpił Karol Wojtyła. Przyszły papież zrezygnował z aktorstwa na rzecz studiów teologicznych w Seminarium Duchownym.
Ksiądz Wojtyła nie utracił kontaktu z koleżankami i kolegami - odprawiał dla nich msze, bywał na przedstawieniach, pisał o teatrze, a także spotykał się z zespołem, również jako biskup, a potem - kardynał. Gdy został papieżem, korespondował z byłymi aktorami teatru.
W czasie okupacji przygotowano 11 premier. Po zakończeniu wojny teatr działał jako szkolny i był obowiązkowy dla młodzieży.
Do 1945 roku Teatr Rapsodyczny działał w konspiracji. Po zakończeniu wojny starał się zachować niezależność i dlatego przez komunistyczne władze był postrzegany jako opozycja wobec lansowanej wówczas polityki kulturalnej. Zamknięto go wiosną 1953 roku, w okresie zaostrzenia polityki przeciw Kościołowi. Teatr reaktywowano w 1957 roku. Zakończył działalność w sierpniu 1967 roku.
Teatr Rapsodyczny zwany był teatrem słowa. Stworzył swoisty styl podniosłej recytacji. W repertuarze miał również arcydzieła literatury światowej, jak "Odyseja" Homera, "Boska komedia" Dantego i "Faust" Goethego.
"Mimo że Teatr Rapsodyczny został zlikwidowany, zaszczepiona przez Mieczysława Kotlarczyka idea teatru żywego słowa pod różnymi postaciami weszła w obyczaj teatralny w całej Polsce" - pisał Karol Wojtyła. Już jako Jan Paweł II przypomniał Teatr Rapsodyczny we wspomnieniu zatytułowanym "Dar i Tajemnica".