Dwa tysiące stron życia. Czytamy biografię Herberta
- Próba zrozumienia czyjegoś życia to pasjonująca przygoda. W końcu układa nam się jakaś opowieść. Wydaje nam się, że w takim stopniu, w jakim jesteśmy w stanie zrozumieć drugiego człowieka, docieramy do czegoś - opowiadał Andrzej Franaszek. Istotne w przypadku biografii Zbigniewa Herberta jest jednak to, że funkcjonujący w powszechnym obiegu stereotypowy obraz jego życia przy bliższym spojrzeniu "komplikuje się".
- Bardzo starałem się ważyć racje. Może dlatego, że postać Herberta łączyła w sobie często sprzeczne bieguny. Bywał Herbert gniewny, niesprawiedliwy, apodyktyczny, bardzo radykalny w niektórych sądach, ale był równocześnie Herbert szlachetny, mężny, niemyślący o sobie - wymieniał gość Dwójki.
W rozmowie również m.in. o trudnej sztuce nieprzekraczania granic w pisaniu o intymnych sprawach bohatera biografii czy o tym, dlaczego Herbert często pisał "przeciwko czemuś". Andrzej Franaszek zdradził również, kto z wielkich Polaków będzie bohaterem jego kolejnej biograficznej opowieści.
Potrzebni sobie do życia. O przyjaźni Herberta i Czapskiego
***
Prowadzi: Paweł Siwek
Gość: Andrzej Franaszek (literaturoznawca, krytyk literacki, biograf Czesława Miłosza i Zbigniewa Herberta)
Data emisji: 18.04.2018
Godzina emisji: 8.10
Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".
jp/pg