Zdzisław Najder dodaje, że Szczepański podchodził do pisarstwa jako do czegoś bardzo zobowiązującego. - Twórczość była dla niego oddawaniem sprawiedliwości albo - cytując naszego przyjaciela Herberta - pisaniem w imieniu tych, których pisać nie umieją albo nie mogą - podkreślał Najder. Przypominając jednocześnie, że Szczepański debiutował książką "Portki Odysa" wydaną w 1954 roku. Pisał wówczas już blisko od 10 lat, ale nie chciał iść na kompromisy.
- Pamiętam go jako człowieka pełnego żywiołowości życiowej, lubiącego kawały. Nigdy nie był emigrantem wewnętrznym. Nakładał na siebie wielkie obowiązki nie tylko pisarskie, ale przede wszystkim życiowe - mówił w "Tyglu literackim", poświęconym Szczepańskiemu z okazji 10. rocznicy śmierci cenionego pisarza, eseisty, a także scenarzysty filmowego, tłumacza i… taternika, Andrzej Werner.
Posłuchaj archiwalnych dźwięków związanych z Janem Józefem Szczepańskim zgromadzonych w serwisie specjalnym Polskiego Radia wolnaeuropa.polskieradio.pl
"Polska jesień" – opowieść o kampanii wrześniowej daleka od mitologizującej wzniosłości. Albo "Przed nieznanym trybunałem" – zbiór opowiadań o mieszaninie dobra i zła w człowieku, o moralności współczesnego świata, o odpowiedzialności. Twórczość Jana Józefa Szczepańskiego została w ostatnich latach przypomniana również dzięki wydaniu kolejnych tomów jego dzienników. Trzeba także pamiętać, że pisarz pełnił przez wiele lat funkcje prezesa Związku Literatów Polskich i Stowarzyszenia Pisarzy Polskich (owocem tej pracy były wspomnienia zebrane w tomie "Kadencja").
W "Tyglu literackim" o Janie Józefie Szczepańskim mówili: Zdzisław Najder, Wojciech Bonowicz i Andrzej Werner. W audycji wykorzystano fragmenty archiwalnych wypowiedzi pisarza.
Do wysłuchania obszernych fragmentów audycji zapraszają Dorota Gacek i Elżbieta Łukomska.