Józef Szajna. Artysta reżimowy czy niezależny?

Ostatnia aktualizacja: 23.02.2025 14:33
Józef Szajna prowadził m.in. Teatr Studio, który był miejscem otwartym na eksperyment artystyczny. Potem doprowadził do powstania Centrum Sztuki - nowoczesnej, multiartystycznej instytucji, porównywanej z paryskim Centre Pompidou. Jednak jego związki z władzami PRL położyły się cieniem na ocenie jego osoby i twórczości. O Józefie Szajnie opowiedziała w Dwójce Agnieszka Berlińska, autorka książki "Szajna, Szajnisko. Portret zakulisowy".
Uroczystość z okazji 85. urodzin Józefa Szajny w Centrum Sztuk STUDIO, rok 2007.
Uroczystość z okazji 85. urodzin Józefa Szajny w Centrum Sztuk STUDIO, rok 2007. Foto: Andrzej Rybczyński/PAP

Józef Szajna urodził się w Rzeszowie. Grafikę i scenografię studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. To tam współzakładał i prowadził Teatr Ludowy. Z początkiem lat 70. założył i prowadził w Warszawie Centrum Sztuki "Studio" - słynne teatr i galerię w północno-wschodnim alkierzu Pałacu Kultury, stojącym nieopodal wejścia głównego, naprzeciw siedziby Teatru Dramatycznego. Jednak miejscem licznych inscenizacji i wystaw były sceny całej Europy, a nawet świata.

Posłuchaj
58:25 _PR2 (mp3) 2025_02_23-11-00-09.mp3 Agnieszka Berlińska o Józefie Szajnie (Strefa literatury/Dwójka)

 

Sztuka Józefa Szajny

Jednym z najważniejszych okresów życia Józefa Szajny były czasy II wojny światowej. Jako uczestnik ruchu oporu, działający w Związku Walki Zbrojnej, został aresztowany i osadzony w obozie KL Auschwitz. Dwukrotnie trafiał do komory śmierci. Później został przeniesiony do Buchenwaldu. Ten czas miał duży wpływ na jego twórczość. Jej częstymi wątkami czy finałami było przemijanie naznaczone zagładą i zniszczeniem. 

Agnieszka Berlińska powiedziała w Dwójce, że dla odbioru jego sztuki potrzebna była pewna wrażliwość. - Andrzejowi Wajdzie spektakle Szajny się podobały. Był na nie otwarty. Świadczy o tym list, który napisał do Antoniego Pszoniaka po spektaklu "Dante". Podziękował za spektakl i ocenił, że był wspaniały. W wielu rozmowach spotkałam się z tym, że dla zrozumienia sztuki Szajny konieczna była wrażliwość plastyczna - powiedziała.

Józef Szajna - artysta reżimowy?

Jego kontakty z komunistycznymi władzami nie przysparzały mu zwolenników, którzy oceniali, że swoją karierę zawdzięcza tylko takim kontaktom. - Józef Szajna nie miał wielu osób wokół siebie. Był dyrektorem teatru, znał się z ludźmi władzy, co powodowało pewną interesowność wokół niego (…) był na czarnej liście osób objętych bojkotem przez środowisko artystyczne. Uznawany był za artystę reżimowego - powiedziała Agnieszka Berlińska.

Zamysłem napisania tej książki było odczarowanie tego wizerunku. - Bardzo mi zależało, żeby pokazać go inaczej, niż był pokazywany dotąd. Chciałam na nowo zainteresować Szejną osoby, które może coś o nim wiedzą, ale z tej bardzo zaszufladkowanej i obiegowej opinii. Mitów, które nie są prawdziwe - powiedziała autorka.

Niezależność

Samotność i jednostronna opinia nie pomagały Józefowi Szajnie. - Wydaje mi się, że uwierzył, iż jest najważniejszym twórcą teatralnym w Polsce. To w jakimś stopniu paraliżujące. Człowiek samotnik zostaje posadzony na tronie. Dostaje ważne uprawnienia i nie jest trochę w stanie nad tym zapanować - oceniła Agnieszka Berlińska.

- Był uważany za artystę zależnego. Miał w sobie jednak dużo niezależności. Często podkreśla, że nikomu niczego nie zawdzięcza, ale fakty niezależne od niego temu przeczą. Okropne jest to, że gdyby ktoś czegoś nie dostał, to by do tego nie doszedł. Osłabia go to jako artystę - dodała.

***

Tytuł audycji: Strefa literatury

Prowadzenie: Katarzyna Nowak

Gość: Agnieszka Berlińska (autorka książki o Józefie Szajnie)

Data emisji: 23.02.2025

Godz. emisji: 11.00

dz

Czytaj także

"Kos kos jeżyna". Sytuacje graniczne w powieści Tamty Melaszwili

Ostatnia aktualizacja: 09.02.2025 15:00
"Czy to moja wina, że mam taki charakter?" - pyta Etero, bohaterka powieści "Kos kos jeżyna". Obcesowa i uparta, namiętna i kobieca do bólu, umie postawić na swoim. I trudno jej za to nie kochać.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jan Parandowski - nieznane życie "piewcy Hellady"

Ostatnia aktualizacja: 16.02.2025 12:00
W tym roku mija 130. rocznica urodzin Jana Parandowskiego – nieocenionego znawcy kultury antycznej, eseisty i pisarza. – On nie tylko głośno oświadczał, że jest Europejczykiem, ale i zachowywał się jak Europejczyk. Nie uznawał granic, twierdził, że granica wytyczona przez ludzi nie jest przeszkodą, żeby ją przekraczać, i każdy kulturalny człowiek powinien to robić – mówiła w Dwójce biografka prof. Grażyna Pawlak.
rozwiń zwiń