W Królikarni przemówiły zniszczone rzeźby
- Fragmenty zniszczonych rzeźb nie różnią się od zwykłych kamieni, które także opowiadają historię sięgającą setki milionów lat wstecz - podkreślił Michał Libera, współkurator wystawy "Majątek".
Królikarnie znają wszyscy Warszawiacy. Nie każdy wie jednak o jej, nieraz mrocznych, tajemnicach. Także o nich opowiada jubileuszowa wystawa "Majątek"Foto: centralniak, lic. CC (wikipedia)
Tytuł |
Bita godzina 08.05.2015 22:00 |
Prowadzący |
Ewa Szczecińska
|
Opis |
- Fragmenty zniszczonych rzeźb nie różnią się od zwykłych kamieni, które także opowiadają historię sięgającą setki milionów lat wstecz - podkreślił Michał Libera, współkurator wystawy "Majątek".
- Odpowiednio potraktowane kamienie mogą wydać piękny dźwięk. I to zarówno najlepszy włoski marmur, jak i kawałki skał, które mijamy na co dzień - dodał Libera, który stworzył na potrzeby wystawy w warszawskim Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego esej dźwiękowy.
"Majątek" to także ruiny posiadłości ziemskiej w Dylewie (wraz ze zniszczoną kolekcją rzeźby), warszawska Królikarnia i jej skomplikowana historia, a także fotografie Zofii Chomętowskiej, na których utrwalił się obraz dawnego ziemiańskiego świata. Dziś nazwalibyśmy to wszystko dobrem wspólnym albo częścią "domeny publicznej". Ale nie zawsze tak było...
Czy zachwycając się historyczną rzeźbą lub architekturą powinniśmy mieć poczucie winy, czy też krzywdy?
mm/bch
|
Goście |
Agnieszka Tarasiuk (kuratorka Królikarni), Michał Libera (współkurator wystawy "Majątek") |
Playlista |
|
Tagi |
|