Twórcy bardzo poważnie podeszli do tematu - od kilku miesięcy aktorzy ćwiczą formę i uczą się fechtunku, by pojedynki wyglądały jak najbardziej realistycznie. - To bardzo mięsiste przedstawienie przygodowe, tętniące akcją, scenami zbiorowymi, ale także przyglądające się bardzo serio relacjom bohaterów - wyjaśnia reżyser.
Przekaz spektaklu wzmacnia muzyka Krzesimira Dębskiego, która nawiązuje do melodii z czasów Dumasa. - Historia też jest zakorzeniona w XVII wieku. Zależy mi jednak na komunikatywnym przekazie, nie mówimy więc archaicznym językiem - wyjaśnia Imiela. Reżyser deklaruje, że nie przygotował >>"Trzech muszkieterów" XXI wieku<<, nie chciał tematu uwspółcześniać. Dlaczego więc w piosenkach pobrzmiewa hip-hop, a plakat przywodzi na myśl nowoczesną filmową produkcję?
***
Przygotował: Grzegorz Chojnowski
Gość: Konrad Imiela (reżyser teatralny)
Data emisji: 6.10.2015
Godzina emisji: 15.10
Materiał został wyemitowany w audycji "Wybieram Dwójkę".
asz/bch