Wybory w Birmie: wolne, ale nie fair

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2015 09:00
Noblistka Aung San Suu Kyi, stojąca na czele birmańskiej opozycji, rozpoczęła kampanię przed pierwszymi wolnymi wyborami w Birmie.
Audio
  • Gość Krzysztofa Renika o wyborach w Birmie (Puls świata/Dwójka)
Liderka birmańskiej opozycji Aung San Suu Kyi przemawia na wiecu wyborczym
Liderka birmańskiej opozycji Aung San Suu Kyi przemawia na wiecu wyborczymFoto: EPA/LYNN BO BO

Obserwatorzy przewidują, że kierowana przez nią partia wygra 8 listopada, co może oznaczać wielką zmianę na scenie politycznej. Do głosu dojdą demokratyczni aktywiści, wykluczeni z życia publicznego przez prawie pół wieku rządów wojskowych.

- Muszę z przykrością powiedzieć, że szanse na przeprowadzenie uczciwych wyborów nie są bardzo duże. Większość Birmańczyków mówi, że te wybory będą wolne, ale nie będą fair - twierdzi Bartosz Kozakiewicz, aktywista od lat zaangażowany w programy pomocowe wspierające w Birmie budowę społeczeństwa obywatelskiego.

Czy Birma rzeczywiście nie ma szans na normalizację życia wewnętrznego? Zapraszamy do wysłuchania audycji.

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadzi: Krzysztof Renik

Gość: Bartosz Kozakiewicz

Data emisji: 10.09.2015

Godzina emisji: 17.45

mp/mm

Czytaj także

Birma: w ciągu dwóch tygodni kraj opuściło ok. 10 tys. osób

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2014 20:00
W audycji „Więcej świata” o problemach członków muzułmańskiej mniejszości Rohingya w rozmowie z działaczką Wai Wai Nu
rozwiń zwiń
Czytaj także

Azjatycka fala migracji szuka chleba i godności

Ostatnia aktualizacja: 18.05.2015 13:50
Coraz więcej uchodźców z Bangladeszu i Birmy próbuje na łodziach dotrzeć do Indonezji. - Takie fale będą coraz większe i dotkną całego świata – prognozuje orientalista, prof. Piotr Kłoskowski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Azja Centralna. Region podzielony nie tylko wodą

Ostatnia aktualizacja: 01.09.2015 14:00
- Kto 25 lat po rozpadzie ZSRR szuka w Azji Centralnej liberalnej demokracji w wydaniu zachodnim, będzie czuł się zawiedziony - nie ukrywał Wojciech Górecki, ekspert do spraw wschodnich.
rozwiń zwiń