Jakie będą skutki zamachu w Turcji?

Ostatnia aktualizacja: 18.07.2016 19:00
- Jeśli mamy oceniać po owocach, to prezydent Erdogan byłby jedynym zainteresowanym żeby go przeprowadzić - podkreślał w "Pulsie świata" Jerzy Haszczyński, szef działu zagranicznego Rzeczpospolitej.
Audio
  • Jerzy Haszczyński o skutkach zamachu w Turcji (Puls świata/Dwójka)
Zdjęcie prezydenta Erdogana wywieszone na jednym z budynków na Placu Taksim w Istambule
Zdjęcie prezydenta Erdogana wywieszone na jednym z budynków na Placu Taksim w Istambule Foto: TOLGA BOZOGLU/PAP/EPA

Gość Dwójki zaznaczył, że turecka władza chciała pozbyć się jak największej liczby przeciwników z różnych środowisk. Możemy zatem postawić pytanie, czy władza wiedziała także, że dojdzie do próby podniesienia ręki na prezydenta? - Prezydent Erdogan wygrał na puczu, który miał go znieść, ale odpowiedzialnie nigdy nie będzie można powiedzieć, kto stoi za zamachem.

Jeśli chodzi o NATO to, według gościa "Pulsu świata", Erdogan będzie teraz grał próbą "zaprzyjaźnienia się" z Rosją, ale różnice między tymi dwoma państwami są tak bardzo kluczowe, że nie widzę tutaj partnerstwa strategicznego.  

Czy Erdogan ma szansę zostać sułtanem kompletnym?

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadził: Paweł Reszka 

Gość: Jerzy Haszczyński (szef działu zagranicznego Rzeczpospolitej, autor książki "Mój brat obalił dyktatora")

Data emisji: 18.07.2016

Godzina emisji: 17.45

ob/bch

Czytaj także

Zamach na lotnisku w Stambule. MSZ: wśród ofiar śmiertelnych nie ma Polaków

Ostatnia aktualizacja: 29.06.2016 19:48
Wśród ofiar śmiertelnych wtorkowego zamachu na lotnisku w Stambule nie ma obywateli polskich - poinformował szef biura rzecznika prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rafał Sobczak. Polaków - według aktualnych danych - nie ma też wśród rannych w ataku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zamach w Turcji. Co stoi za działaniami terrorystów?

Ostatnia aktualizacja: 29.06.2016 21:16
- Problem polega na tym, że fundamentaliści uważają, że święte księgi Koranu nie podlegają żadnej weryfikacji czy uwspółcześnieniu. Nie ma też w islamie organu, który byłby władny zmienić te treści jak w chrześcijaństwie papiestwo - mówi islamoznawczyni prof. Katarzyna Pachniak.
rozwiń zwiń