- Żeby wytłumaczyć sobie to, co teraz dzieje się za naszą wschodnią granicą, najpierw należy odpowiedzieć sobie na pytanie: czym jest putinizm. A jest to pewna idea polityczna, którą udało się stworzyć Putinowi i wokół której skonsolidował zdecydowaną większość Rosjan - wyjaśniał dr Marek Cichocki. - Niestety, nie da się jej łatwo zdefiniować, bo rosyjski prezydent korzysta z licznych tradycji. Odwołuje się zarówno do pamięci o Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej, do imperializmu Katarzyny II, do tradycji XIX-wiecznej Rosji carskiej, ale także do komunizmu i stalinizmu. To, co spaja wszystkie jego działania, to apokaliptyczny charakter podejmowanych decyzji. Teraźniejszość nie istnieje, liczy się to, co powstanie w przyszłości, czyli nowa wielka Rosja. To cel ostateczny.
W tym sensie putinizm nawiązuje także do teorii Trzech Rzymów - koncepcji historiozoficznej stworzonej przez mnicha Filoteusza z Pskowa pod koniec XV wieku. Głosiła ona, że pierwszy Rzym upadł na skutek herezji, drugi Rzym – Konstantynopol – na skutek zdrady prawdziwej wiary, trzecim Rzymem jest Moskwa, a czwartego już nie będzie. Myśl ta ukształtowała ambicje władców moskiewskiego państwa, a aktualnie odradza się w myśleniu rosyjskich elit rządzących.
- Putinowi chodzi przede wszystkim o władzę, więc wielkiego filozofa bym z niego nie robił - przekonywał prof. Andrzej de Lazari. - Kiedy rozpoczął marsz ku władzy, towarzyszyło mu piękne hasło "dyktatura prawa" i jestem przekonany, że głęboko w nie wierzył i chciał Rosję okcydentalizować i europeizować. Po drodze przekonał się, że szans na to nie ma, bo Rosjanie mają inny kod kulturowy. Postanowił więc to wykorzystać i nastawił się na modny niestety dziś w Europie nacjonalizm.
Rozwijając tę myśl dr Tomasz Herbich zauważył, że idea konserwatywnego zwrotu, która jest obecna w polityce Putina, dotyczy przede wszystkim polityki międzynarodowej. - Rzeczywista polityka rosyjska dziś jest grą interesów, a istotą działań Putina jest władza - mówił. - Rosyjski prezydent nie jest politykiem jednej idei, choć tę ideę generuje. Jednak jest ona jedynie elementem wizerunkowym i nie determinuje działań Kremla.
O Rosji jako o trzecim Rzymie i prawosławnej duszy, która mogłaby ożywić zachodnią zgniliznę dyskutowali: prof. Andrzej de Lazari, dr Marek Cichocki, dr Tomasz Herbich, reporter i podróżnik Tomasz Grzywaczewski, oraz dr Paweł Rojek. Audycję "O wszystkim z kulturą" poprowadziła Barbara Schabowska.
(kul/mc)