Mariusz Kwiecień: Wrocław jest dla mnie wciąż do odkrycia

Ostatnia aktualizacja: 09.09.2022 19:19
- Praca dyrektora artystycznego to praca na dwa etaty. Od samego rana praktycznie do wieczora jestem z całym zespołem w teatrze, pracujemy nad spektaklami, planami na przyszłość. Nie ma za wiele czasu, żeby później, czy w przerwach, gdzieś wyjść i cokolwiek zobaczyć - mówił w radiowej Dwójce Mariusz Kwiecień, który od ponad dwóch lat pełni funkcję dyrektora artystycznego Opery Wrocławskiej.
Mariusz Kwiecień jest szefem artystycznym Opery Wrocławskiej od lipca 2020 roku
Mariusz Kwiecień jest szefem artystycznym Opery Wrocławskiej od lipca 2020 rokuFoto: Aleksander Koźmiński/PAP

Nadal przy operze, choć w innej roli

Mariusz Kwiecień pochodzi z Krakowa, kształcił się rodzinnym mieście i w Warszawie, a debiutował na scenie Teatru Wielkiego w Poznaniu. Jest absolwentem UMFC (wtedy Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina był jeszcze Akademią Muzyczną w Warszawie), uczył się w klasie Włodzimierza Zalewskiego. Sceniczny debiut przypadł na czas jego studiów, w 1995 roku. W momencie zakończenia kariery scenicznej w 2020 roku należał do ścisłej czołówki śpiewaków operowych świata i do elity polskich artystów, którzy mogą poszczycić się angażami w najlepszych teatrach świata – z Covent Garden i nowojorską Metropolitan Opera na czele.

Od dwóch sezonów wybitny baryton liryczny na świat opery patrzy z nowej dla siebie perspektywy. - Przez większość mojej kariery, która trwała ponad 25 lat, byłem obywatelem świata. Byłem pewnie więcej za granicą niż w Polsce. Opera Wrocławska jest moim pierwszym spotkaniem z Wrocławiem. Aczkolwiek 30 lat temu występowałem tu jako jeszcze bardzo młody człowiek, po jakimś konkursie wokalnym, który udało mi się wtedy wygrać w Polsce - wspominał Mariusz Kwiecień.

Deficyt wolnego czasu

Praca dyrektora artystycznego jest tak absorbująca, że nie ma on również czasu na swoje hobby. Chyba że akurat pokrywają się z obowiązkami zawodowymi...

- Fotografowanie, które było kiedyś moją dużą pasją, w tej chwili zeszło na plan dalszy. Jeśli chodzi zaś o projektowanie, dalej interesuję się pięknymi wnętrzami, jednak praca w operze i kreowanie nowych produkcji to jest ciągła współpraca z reżyserami, ale także z projektantami dekoracji. Cały czas jestem więc jakby uczestnikiem jakiegoś "małego" projektowania. Cały czas to do mnie należy finalna decyzja, czy dany spektakl zaistnieje, czy jest na tyle piękny i interesujący, żeby go pokazać publiczności we Wrocławiu. Ale tak stricte, żebym poświęcał czas na moje niegdyś hobby, to niestety nie - stwierdził gość Dwójki.


Posłuchaj
28:18 Dwójka OWZK 9.09.2022.mp3 Rozmowa z Mariuszem Kwietniem, dyrektorem artystycznym Opery Wrocławskiej (O wszystkim z kulturą/Dwójka)

Mariusz Kwiecień przez wiele lat należał do wąskiego grona najlepszych śpiewaków operowych świata. Znany był przede wszystkim z tytułowych partii w mozartowskim "Don Giovannim" i "Królu Rogerze" - najważniejszej polskiej opery, skomponowanej przez Karola Szymanowskiego. 

Funkcję szefa artystycznego Opery Wrocławskiej pełni on od lipca 2020 roku.

***

Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą

Prowadził: Jakub Kukla

Gość: Mariusz Kwiecień (dyrektor artystyczny Opery Wrocławskiej)

Data emisji: 9.09.2022

Godzina emisji: 17.30

pg

Czytaj także

Mariusz Kwiecień. Poławiacz premier

Ostatnia aktualizacja: 15.01.2017 17:00
- W życiu artystów często zdarzają się kryzysy, niedyspozycje, czasem ktoś się rozwodzi, czasem ktoś złamie nogę, a czasem po prostu ktoś jest zmęczony zawodem. To zajęcie, które wymaga poświęcenia życia osobistego, zwłaszcza jeśli przygotowuje się nowe role – powiedział w Dwójce wybitny polski baryton.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mariusz Kwiecień: nie jestem typowym śpiewakiem operowym

Ostatnia aktualizacja: 25.05.2018 20:25
- Nie lubię arii operowych, uważam, że to najsłabsza cześć spektaklu - przyznał w Dwójce Mariusz Kwiecień, który w najbliższą niedzielę w Filharmonii Łódzkiej wystąpi na specjalnej Gali Operowej razem z Joanną Woś.
rozwiń zwiń