25 czerwca minęła 30. rocznica śmierci Michela Foucaulta. O tym, jak dzisiaj czyta się słynnego francuskiego filozofa i socjologa, rozmawialiśmy audycji "O wszystkim z kulturą" z drem Michałem Kozłowskim, dr Jackiem Kochanowskim oraz dr Joanną Bednarek.
Goście Barbary Schabowskiej podkreślali, że siła rozważań tego francuskiego myśliciela tkwi w konkrecie. - Filozofowie mają tendencje do tego, żeby się angażować w abstrakcyjne spekulacje, żeby budować złożone konstrukcje pojęciowe, które często są oderwane od tego, co dzieje się w naukach szczegółowych. Tymczasem Foucault sprowadził filozofię na ziemię, zajmował się tym, co konkretne i materialne. W tym sensie ją uratował - tłumaczyła dr Joanna Bednarek z Pracowni Pytań Granicznych UAM.
Dla dr. Jacka Kochanowskiego z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW Foucault jest przede wszystkim wielkim teoretykiem społecznym i kulturowym. - On nam przypomniał, że ludzie mają ciało, i że to ciało jest najważniejszym przedmiotem obróbki przez procesy władzy. Mówił, że to ciało jest programowane do tego, żeby się rozmnażało, czyli dostarczało siły roboczej oraz do tego, żeby było ciałem-maszyną, czyli produkowało. Dziś by do tego dodał, że jesteśmy produkowani po to, żeby konsumować, bo na tym się opiera dzisiejsza gospodarka.
Foucault w swoim głośnym dziele "Nadzorować i karać” pokazywał, że to, co najważniejsze, jeśli chodzi o władzę, dzieje się w mikroskali. - On tam opisuje w jaki sposób zmieniła się filozofia sprawowania kontroli, od fizycznej władzy nad człowiekiem po oddziaływanie w codzienności na mikropoziomie. Według niego ujarzmić człowieka, to wytworzyć w nim taką tożsamość, żeby chciał tego, czego chce władza - wyjaśniał Kochanowski. Jednocześnie zwracał uwagę, że Foucault daje nam narzędzia do stawiania codziennego oporu: - On podpowiada, że jeśli myślisz, że czegoś pragniesz, zatrzymaj się i zapytaj: czy naprawdę tego chcesz, czy to rzeczywiście tobie służy. Obejmij to jakąś refleksyjnością...
Więcej w współczesnym czytaniu Michela Foucaulta w audycji "O wszystkim z kulturą".
bch/mc