Pokonała ponad tysiąc kilometrów podróżując wzdłuż linii brzegowej Półwyspu Jutlandzkiego. Jej wizyta pośród surowych, majestatycznych krajobrazów, była także podróżą w czasie do lat dzieciństwa, które spędziła na zachodnim wybrzeżu Półwyspu Jutlandzkiego.
Dorothe Nors - duńska powieściopisarka - podróżowała w pojedynkę, uzbrojona w miłość do przyrody: dzikiej i samotnej. Wędrowała swoim szlakiem. Efektem tej niespiesznej, melancholijnej podroży są eseje zebrane w książce "Słone łąki.".
13:26 Kwadrans bez muzyki 2024_09_06-11-00-08.mp3 Dorthe Nors i książka "Słone łąki. Wybrzeże Morza Północnego" (Kwadrans bez muzyki/Dwójka)
"Jest wczesne lato, gdy Dorthe Nors wyrusza w samotną podróż, by opowiedzieć o zachodnim wybrzeżu Półwyspu Jutlandzkiego. Uzbrojona w miłość do dzikiej i samotnej przyrody oraz stary przewodnik od rodziców, który od dawna leżał zapomniany na półce. Jego strony z mapami wybrzeża Morza Północnego są poluzowane i poplamione kawą – świadectwo licznych podróży przez Danię, Holandię i Niemcy. Nors również wyrusza w te odległe miejsca.
Podąża własnym szlakiem, opisując latarnię morską Blåvandshuk, przypominającą willę fabrykanta, śluzę w Hvide Sande, zaginione statki, niezwykły klasztor Børglum, domek letniskowy z widokiem na fabrykę chemikaliów Cheminova i rzeczkę Kongeå, która dzieliła rodziny. Spotyka mieszkańców, którzy wiedzą, że życie nad morzem wymaga zarówno pokory, jak i odrobiny arogancji, bo nic nie jest tu dane na zawsze" - czytamy w opisie wydawcy.
***
Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki
Przygotowała: Katarzyna Fitzwilliams
Data emisji: 6.09.2024
Godz. emisji: 11.00
dz/wmkor