Przemyśl to przystanek w drodze z ogarniętej wojną Ukrainy na Zachód. W punkcie pomocy i informacji dla Romów na przemyskim dworcu kolejowym spotkamy społeczników. To dzięki ich pracy i zaangażowaniu Romowie z Ukrainy mogą skutecznie odnaleźć się w polskich realiach, zalegalizować pobyt i znaleźć dach nad głową pomimo barier kulturowych.
16:04 PR2 2024_11_22-11-00-05.mp3 Fundacja "W Stronę Dialogu" pomaga Romom uciekającym przed wojną na Ukrainie (Kwadrans bez muzyki/Dwójka)
Wojna na Ukrainie
Ewelina Bosak z fundacji W Stronę Dialogu, że w walkach na Ukrainie biorą udział także Romowie. - Codziennie dowiadujemy się o kolejnej osobie, która została powołana na front. Takie rzeczy dzieją się też wśród Romów. Nie są konserwatywnie zamknięci, bo są obywatelami Ukrainy - zwróciła uwagę.
- Kobieta zostaje sama z kilkorgiem dzieci i w desperacji podejmuje decyzje o wyjeździe do Polski. Nie jest tak, że ona się nie boi. Idzie w nieznane, ale często jest to jej jedyna możliwość. Na szczęście dociera do Przemyśla czy miasta, gdzie są organizacje i jej pomagają - opowiedziała.
Społeczność Romów w Polsce
Cycylia Jakubczak - dyrektor komunikacji w fundacji oceniła, że wskutek działań wojennych na Ukrainie społeczność Romów w Polsce podwoiła się. - Trudno określić ile w rzeczywistości żyje w Polsce Romów z uwagi na specyfikę prowadzenia spisów powszechnych. Mówi się, że jest to gdzieś pomiędzy 30 a 45 tysięcy osób z polskim obywatelstwem - stwierdziła.
- Liczba Romów z Ukrainy jest taka sama albo i większa. Mówi się o około 50 tysiącach osób, które zdecydowały się tutaj osiąść. Obecnie jeżeli chodzi o liczebność, to mamy równowagę między polskimi a ukraińskimi Romami. Wpłynęło to z pewnością na dynamikę relacji. Piękna jest duża solidarność - dodała.
Działalność fundacji W Stronę Dialogu
Cycylia Jakubczak przyznała, że od momentu wojny na Ukrainie działalność fundacji znacznie się rozrosła. - Momentem przełomowym, który rozszerzył działalność fundacji był wybuch pełnoskalowej wojny w Ukrainie. Społeczność romska została zepchnięta gdzieś na margines. Wtedy fundacja podjęła decyzję o zaangażowaniu się w pomoc uchodźcom - wspominała.
Czytaj także:
- Pojawiliśmy się wszędzie tam, gdzie byli Romowie z Ukrainy. Na granicach, w ośrodkach, ulicach czy dworcach. Od wybuchu wojny działamy jako fundacja w bardzo dużym składzie. Obecnie jest to zespół ok. 20 osób. Jesteśmy w Warszawie i Przemyślu - powiedziała.
Sama fundacja W Stronę Dialogu działa na rzecz społeczności polskich Romów od dwunastu lat. Oprócz akcji humanitarnych jej działalność skupia się na ekspertyzach, rzecznictwie i promocji romskiej kultury. W Warszawie fundacja prowadzi Centrum Społeczności Romskich.
***
Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki
Przygotował: Jan Kanty Zienko
Data emisji: 22.11.2024
Godz. emisji: 11.00
dz/pg