Grosser Saal, zwana też Złotą Salą, główna sala koncertowa wiedeńskiego Musikverien to miejsce, które pamięta historyczne występy wielu artystów, m.in. Antona Brucknera czy Leonarda Bernsteina. To tam 1 stycznia odbywają się słynne koncerty noworoczne. To tam w sobotę 12 stycznia wystąpiła także Polska Filharmonia Kameralna Sopot pod dyrekcją Wojciecha Rajskiego.
- To był nasz trzeci koncert w tym miejscu, z tym że poprzednie miały miejsce prawie 30 lat temu. Świat wyglądał wtedy inaczej, ja byłem o wiele młodszy i inaczej patrzyłem na muzykę w ogóle - opowiadał po koncercie dyrygent Wojciech Rajski. - Po latach koncert ten zrobił na mnie większe wrażenie, teraz odczułem o wiele wiekszą odpowiedzialność - dodał dyrygent.
Pianista Alexander Krichel z Polską Filharmonią Kameralną Sopot zadebiutował na estradzie Grosse Saal, choć, jak powiedział, z orkiestrą łączy go bardzo dużo. - Grałem z nimi mój pierwszy ważny występ z orkiestrą w życiu, 12 lat temu. Bardzo się cieszę, że teraz, w tych wyjątkowych okolicznościach, mogłem wystąpić z przyjaciółmi, z ludźmi naprawdę bliskimi.
Dlaczego Beethoven był duchem tego koncertu? Jak polska muzyka brzmiałaby w Złotej Sali? Czy w Musikverein trema dotyka nawet największych artystów? Zapraszamy do odsłuchania relacji z niezwykłego koncertu Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot w Grosse Saal Musikverein.
***
Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki
Rozmawiał: Grzegorz Dąbrowski
Goście: Wojciech Rajski (dyrygent), Alexander Krichel (pianista), Jolanta Róża Kozłowska (ambasador Polski w Wiedniu), Jacek Karnowski (prezydent Sopotu)
Data emisji: 21.01.2019
Godzina emisji: 15.00
at/pg