Bach czy Hendrix? Muzyka, którą wolą rośliny

- Jeden z najbardziej popularnych eksperymentów sprawdzających, czy rośliny odróżniają muzykę, miał miejsce w latach 60. w USA – opowiadała w Dwójce Katarzyna Dziedzic o próbach znalezienia dowodów na "muzyczny słuch" roślin.

Róże

Foto: Polona/domena publiczna

Pewna amerykańska mezzosopranistka, a jednocześnie gospodyni domowa, postanowiła sprawdzić, jaka muzyka będzie, dobrze lub źle, oddziaływać na rośliny. - Wzięła kilka roślin i zaczęła im puszczać różne piosenki. Z rockowych był to Led Zeppelin, Jimi Hendrix. Z klasycznej był to Bach - mówiła Katarzyna Dziedzic.

Wyniki tego eksperymentu okazały się jednoznaczne, choć - co podkreślano w audycji - badanie to nie zostało dobrze przyjęte przez środowisko naukowe…

Jaka jest zatem odpowiedź współczesnej nauki na pytanie o muzykę, która dobrze wpływa na rośliny? W audycji również rozmowa z Piotrem Grygorem, bydgoskim artystą audiowizualnym, który za pomocą czułego galwanometru (znanego na przykład z wykrywacza kłamstw) przekłada mowę roślin na dźwięk. - Mamy pewien zestaw roślin, do których podpinam elektrody - tłumaczył artysta. Jak brzmi muzyka wygenerowana z roślin?

***

Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki

Przygotowała: Monika Zając

Goście: Piotr Grygor (artysta audiowizualny) i Katarzyna Dziedzic (z Fundacji Schronisko dla Roślin)

Data emisji: 5.03.2019 

Godzina emisji: 15.00

jp/pg