Muzyka w Raju, czyli na Ziemi Lubuskiej

Ostatnia aktualizacja: 27.08.2019 15:00
- Festiwal Muzyka w Raju ma siedemnaście lat. Siedemnaście lat to znaczy bardzo wiele doświadczeń, wiele idei i ograniczeń. Bo tak naprawdę jesteśmy zawsze w tym samym miejscu, w tym samym kościele, w tej samej przestrzeni - mówił dyrektor festiwalu, Cezary Zych.
Audio
Plakat festiwalu
Plakat festiwaluFoto: materiały prasowe

Na Ziemi Lubuskiej od siedemnastu lat organizowany jest Festiwal Muzyka w Raju. Od początku sercem wydarzenia jest pocysterski barokowy zespół klasztorny w Gościkowie-Paradyżu. Tam mieszkają wykonawcy i często również publiczność, a koncerty odbywają się w Kościele Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Marcina. W tym roku Muzyka w Raju rozszerzyła swoją formułę – trwałą znacznie dłużej od 9-24 sierpnia i została częściowo wyprowadzona poza Paradyż, by poszukać nowych inspiracji w innych zakątkach Ziemi Lubuskiej – Żaganiu, Świdnicy, Letnicy i Gorzowie Wielkopolskim.

O tegorocznej odsłonie Muzyki w Raju i fenomenie wydarzenia opowiadali uczestnicy – Marc Mauillon, Joanna Boślak-Górniok, Aira Maira Lehtipu, Theodoro Bau, publiczność oraz dyrektor festiwalu – Cezary Zych.

***

Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki 

Przygotowała: Klaudia Baranowska

Data emisji: 27.08.2019

Godzina emisji: 15.00

bch/am

Czytaj także

Honorowy obywatel raju. Telemann w Paradyżu

Ostatnia aktualizacja: 19.08.2017 11:35
–To być może jedyna postać w historii muzyki europejskiej, którą jakoś możemy z tym regionem wiązać – mówił Cezary Zych, dyrektor paradyskiego Festiwalu Muzyka w Raju.
rozwiń zwiń