"Pan Tadeusz" - powieść sensacyjna, portret narodu czy poemat o patrzeniu?

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2014 21:00
W czasach swego powstania słynny poemat budził o wiele większe kontrowersje niż choćby "Dziady". Słowacki na przykład ganił "Pana Tadeusza" za "czczenie wieprzowatości życia wiejskiego"... A czym arcydzieło Mickiewicza może być dla współczesnych twórców oraz czytelników?
Audio
  • "Pan Tadeusz" - powieść sensacyjna, portret narodu, czy poemat o patrzeniu? (Sezon na Dwójkę)
Grzybobranie ilustracja do III księgi Pana Tadeusza autorstwa Franciszka Kostrzewskiego z 1860
Grzybobranie ilustracja do III księgi Pana Tadeusza autorstwa Franciszka Kostrzewskiego z 1860Foto: Wikipedia, domena publiczna

180 lat z "Panem Tadeuszem". Tydzień specjalny w Dwójce>>>

- W recepcji dorobku Mickiewicza bardzo długo dominowały bardziej rewolucyjne "Dziady". Dopiero "Latarnik" zwrócił uwagę na wartość "Pana Tadeusza". Poemat ten ganiono albo za zbytni krytycyzm wobec polskości, albo, wręcz przeciwnie, za bezpodstawne wychwalanie naszej zaściankowości - wyjaśniał w "Sezonie na Dwójkę" pisarz i tłumacz Tomasz Łubieński. - Dopiero Czesław Miłosz zwrócił uwagę na walor tego dzieła jako na udaną próbę opisania całego świata, jaką w starożytności stanowiły wielkie eposy - dodał.

"Pan Tadeusz" jest więc dziełem wielopoziomowym, którego sens rozciąga się pomiędzy efektowną powieścią sensacyjną a wielkim historycznym freskiem. Tomasz Łubieński zwraca uwagę zwłaszcza na ten ostatni aspekt, podczas gdy - również goszczący w Dwójce - tłumacz Carlos Marrodán Casas fascynuje się przede wszystkim powieściowymi walorami dzieła Mickiewicza. A poetka Krystyna Dąbrowska nazywa "Pana Tadeusza" "poematem o patrzeniu.  - Ostrość spojrzenia Mickiewicza jest niesamowita. Każde, choćby trywialne zdarzenie urasta tu do rangi samodzielnego mikrokosmosu - wyjaśniła.

Rozmówcy Doroty Gacek i Witolda Malesy, wśród których znalazł się również Piotr Matywiecki, zgadzają się co do jednego: już od swoich najwcześniejszych lat byli zafascynowani językiem poematu. - My wciąż mówimy "Panem Tadeuszem" - podkreślił Tomasz Łubieński. A Piotr Matywiecki dodał: - Warto powtórzyć za Przybosiem, że Mickiewicz to centrum polszczyzny. Moim zdaniem dotyczy to przede wszystkim "Pana Tadeusza". Niesłychane, że coś napisanego tak sztucznym, sformalizowanym językiem może brzmieć i działać tak naturalnie. Późniejsze dzieła mogły już tylko dystansować się, mniej lub bardziej, od poematu Mickiewicza...

A jak odczytywali "Pana Tadeusza" współcześni Adama Mickiewicza i dlaczego pierwsze wydanie bardzo źle się sprzedawało? Czy warto uczyć się poematu na pamięć? I dlaczego nastoletni Carlos Marrodán Casas nazwał Mickiewicza plagiatorem? Zachęcamy do wysłuchania całego "Sezonu na Dwójkę".

mm/tj

Czytaj także

Adam Mickiewicz. Życie romantyka

Ostatnia aktualizacja: 13.02.2014 17:55
W związku ze 180. rocznicą ukończenia przez Adama Mickiewicza epopei "Pan Tadeusz" Adam Bauman czytał w Dwójce brawurową biografię Wieszcza, którą napisał amerykański slawista Roman Koropeckyj.
rozwiń zwiń
Czytaj także

180 lat z "Panem Tadeuszem"

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2014 21:00
Stało się to w nocy 13 na 14 lutego 1834 w Paryżu - Adam Mickiewicz ukończył pisanie swojego poematu. 180. rocznica powstania i pierwszego wydania "Pana Tadeusza" jest doskonałą okazją, by wrócić do tej przedziwnej książki. Dwójka zaprasza na specjalne audycje!
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jerzy Trela: "Pan Tadeusz" ciągle za mną chodził

Ostatnia aktualizacja: 13.02.2014 18:55
– "Pan Tadeusz" był dla mnie elementarzem właściwie przez całe życie – mówił w Dwójce Jerzy Trela, który opowiadał również o pracy na planie filmu Andrzeja Wajdy i o tym, co wydarzyło się, gdy recytował fragment poematu przed wykładowcami szkoły teatralnej.
rozwiń zwiń