Żołnierze Dywizji generała Stanisława Maczka, zapisali jedną z najjaśniejszych kart historii II wojny światowej. "Czarna kawaleria" - książka Kacpra Śledzińskiego - pozwala zobaczyć wojnę oczami jej uczestników.
- Nie jest to praca naukowa ani książka popularno-naukowa - mówiła Hanna Maria Giza. - To lekko zbeletryzowana historia oparta na brytyjskich wzorach pisania o historii.
Owe wzorce to, między innymi, książka "O jeden most za daleko" Corneliusa Ryana, na podstawie której nakręcono słynny film. Kacper Śledziński ma jednak również rodzimych idoli, ceni bowiem reportaż Ksawerego Pruszyńskiego.
- Starałem się pokazać historię 1. Dywizji Pancernej oczami zołnierzy, ukazać spektrum pola bitwy opierając się na relacjach uczestników - mówił autor "Czarnej kawalerii". - Pozwoliło mi to na wprowadzenie scen, dialogów i opisów zbliżonych stylem do powieści.
Późniejszy generał Stanisław Maczek studiował w rodzinnym Lwowie na wydziale humanistycznym. Pozornie nic nie wskazywało na wybitny talent dowódczy młodego Maczka.
- Dość często się zdarza, że wybitni dowódcy nie zdradzają swych talentów w młodości - przyznaje historyk wojskowości płk dr Krzysztof Marek Gaj. - Wybitny dowódca to umysł ścisły, ale z bardzo dużą podbudową humanistyczną, filozofia jest bowiem fundamentem wszelkiej nauki.
W audycji Hanny Marii Gizy mówiono o początkach kariery dowódczej gen. Maczka, o formowaniu przezeń wojsk pancernych we Francji i w Wielkiej Brytanii i jego wizji powrotu do kraju i powojennej służby ojczyźnie. Opowiadano o słynnych bitwach i o tym, w jaki sposób udało się 1. Dywizji wyzwolić Bredę bez strat wśród ludności cywilnej.
Czy wszystko zależy od dowódcy? Bardzo wiele, dlatego dowódca zbiera laury zwycięzcy ale również odpowiada za porażkę. Jednak równie ważni są jego żołnierze. Z żołnierzem gen. Maczek miał kontakt zupełnie wyjątkowy.
- Jeśli postawi się lwa na czele stada lwów, sukces jest murowany - konkluduje płk Gaj.
Aby posłuchać audycji, wystarczy kliknąć ikonę dźwięku w ramce "Posłuchaj" po prawej stronie.