Zbigniew Cybulski - romantyk do bólu

Ostatnia aktualizacja: 05.01.2012 09:42
Mija 45 lat od śmierci Zbigniewa Cybulskiego. Źle wymierzony skok z peronu wrocławskiego dworca przerwał życie aktora, ale nie zakończył jego legendy.
Audio
  • Zbigniew Cybulski - romantyk do bólu - aud. Hanny Marii Gizy z cyklu "Sezon na Dwójkę" z udziałem Marioli Pryzwan, autorki książki "Cybulski o sobie" oraz Doroty Koman, redaktorki tej publikacji (05.01.2012)

Nie cierpiał pociągów, być może dlatego, że spędzał w nich tak wiele czasu.

Zżymał się też na porównania z Jamesem Deanem, którego bardzo cenił. Uważał jednak, że choć grają w podobny sposób, różnią się od siebie, że James Dean jest Jamesem Deanem, a Zbigniew Cybulski - Zbigniewem Cybulskim.

Cybulski jawi nam się dziś głównie jako idol, jako człowiek robiący karierę, który w końcu nie jest w stanie unieść popularności.

- Wpływ na to miała rola Maćka – mówi Mariola Pryzwan, autorka książki "Cybulski o sobie". – Nie umiał tej sławy udźwignąć, nie wiedział co ma robić, jak grać. Warszawa go nie pokochała, aktorzy teatralni go nie docenili.

Zaczął się alkohol, skończyły ważne, duże role.

- Nie był lekkoduchem – mówi Dorota Koman, redaktorka książki. – Był romantykiem do bólu, do końca. Bardzo poważnie traktował zadawane mu pytania. Taki był – traktował poważnie wszystko, czym, się zajmował: działalność w organizacjach młodzieżowych, pracę, sport.

Po wielu latach zmagania się z Maćkiem Chełmickim nastąpił wyraźny zwrot: rola w "Rękopisie znalezionym w Saragossie" Wojciecha Jerzego Hasa z 1964 roku została bardzo dobrze przyjęta, zapewne dlatego, że aktor wystąpił w nowym emploi: komedii kostiumowej, co pozwoliło wreszcie uniknąć porównań z "Popiołem i diamentem" Wajdy.

W przeddzień tragicznego wypadku Cybulski dowiedział się, że został wybrany do roli w "Tramwaju zwanym pożądaniem" realizowanym przez telewizję nowojorską... Nie dane było mu jej przyjąć.

Do dziś zostało 35 ról i epizodów filmowych i 9 spektakli telewizyjnych oraz legenda i fascynacja kolejnych pokoleń miłośników kina.

O Zbigniewie Cybulskim w audycji Hanny Marii Gizy opowiadały Mariola Pryzwan i Dorota Koman. Dowiadujemy się całej prawdy o przyjaźni aktora z Marleną Dietrich i Bogumiłem Kobielą, o tym, kto był wzorem aktorskim dla Cybulskiego oraz o jego działalności publicystycznej.

Czytaj także

Słyszę jeszcze głos Zbyszka...

Ostatnia aktualizacja: 05.02.2008 15:38
Niedawno obchodziliśmy 41 rocznicę śmierci Zbigniewa Cybulskiego - wybitnego aktora, legendy polskiego kina.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zbyszek Cybulski – aktor jak diament

Ostatnia aktualizacja: 21.01.2011 07:00
– Był pierwszym aktorem, który w Polsce przekroczył granice ekshibicjonistycznej sprzedaży swojego wnętrza i połączył to z rolą – mówił krytyk filmowy Janusz Wróblewski.
rozwiń zwiń