W audycji z cyklu "Nitki" gościliśmy uczniów z kilku warszawskich liceów. Z Kubą, Olą, Marysią, Jankiem i Aleksandrą rozmawialiśmy o tym, jak wyglądają ich klasy i relacje z nauczycielami, jak sobie radzą ze stresem i jak według nich powinny zostać zorganizowane lekcje i szkolne przerwy. Okazuje się, że na uczniowskie samopoczucie pozytywnie wpływa możliwość współdecydowania o organizacji i wyglądzie szkoły i dnia lekcyjnego.
- U nas każda klasa urządzona jest przez uczniów - opowiadała Marysia. - W naszej trzy ściany mamy różowe, jedną fioletową, ławki ustawione są w podkowę, dzięki czemu możemy siebie widzieć, dobrze się tam czujemy - podkreślała.
Inny z gości Anki Grupińskiej zachwalał system, w którym regularne przerwy między lekcjami trwają 15 minut zamiast powszechnych 10 minut. - Tak miałem w gimnazjum i to było bardzo fajne, bo można się było przewietrzyć - opowiadał.
Jakie są oczekiwania uczniów wobec szkół? Jakie zmiany uważają za pozytywne? O tym w nagraniu audycji.
bch