W swojej najnowszej komedii gość Radiowej Jedynki wyśmiewa wszystko i wszystkich, nie oszczędzając przy tym samego siebie. Głównego bohatera Jana Bratka, w różnych okresach jego życiorysu splecionego z czasami komunizmu i demokracji, zagrali ojciec i syn, czyli Jerzy i Maciej Stuhrowie. Jerzy Stuhr nie obawia się, że ironiczne spojrzenie na historię spowoduje, że Polacy stracą szacunek do siebie. - Od Włochów m.in. od Benigniego uczyłem się umiejętności śmiania się w sytuacji antybohaterskiej - mówi gość radiowej Jedynki .
Maciej Stuhr: chcemy, żeby "Obywatel" był nareszcie udaną polską komedią >>>
Jerzy Stuhr przyznaje, że film zrobił dla Polaków, bo trudno go będzie zrozumieć za granicą. Dostał już zresztą pierwsze sygnały, że cudzoziemcy nie pojmują pewnych kontekstów. Liczy, że udział jego syna w projekcie spowoduje, że film będzie też do przyjęcia dla młodszej widowni.
W jakim stopniu Jerzy Stuhr czerpał z własnego życiorysu opowiadając historię Jana Bratka? Co aktor robił na zjeździe Solidarności? Jak wyglądała współpraca z operatorem Pawłem Edelmanem? Posłuchaj całej rozmowy.
Premiera filmu Jerzego Stuhra "Obywatel" - 7 listopada.
Prowadziła: Joanna Sławińska
Gość: Jerzy Stuhr
Tytuł audycji : Dosłownie kultura
Data emisji: 3.11.2014
Godzina emisji: 17.18
(ag/asz)