Tomasz Ziętek: do kina trafiłem przez śpiew
Gościem "Poranka Dwójki" był Filip Bajon, z którym rozmawialiśmy o jego najnowszej produkcji. "Kamerdyner", którego montaż niedawno został zakończony, to opowiedziana z rozmachem, inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia splątanych losów Polaków, Kaszubów i Niemców na tle burzliwych wydarzeń pierwszej połowy XX stulecia.
- Akcja filmu toczy się w niedalekiej dla mnie historii. Od pierwszej połowy ubiegłego wieku dzieli nas przecież tylko jeden uścisk dłoni między pokoleniami - zauważył reżyser.
W obsadzie jego obrazu, który wejdzie na ekrany naszych kin 21 września, zobaczymy m.in. Janusza Gajosa, Annę Radwan i Sebastiana Fabijańskiego.
- To historia dwóch rodzin, które łączy krążąca między nimi postać. Krążąca między wsią a pałacem. Opowiadamy historię Kaszubów - tych propolskich i tych proniemieckich - wplątanych w tryby historii, której groza objawi się pierwszym w dziejach tej wojny aktem ludobójstwa - powiedział Filip Bajon.
Jak długo trwały zdjęcia do filmu? W jaki sposób dobierano obsadę? Kogo zobaczymy w drugoplanowych rolach? O tym w nagraniu audycji.
***
Rozmawiał: Paweł Siwek
Gość: Filip Bajon (reżyser filmowy)
Data emisji: 15.05.2018
Godzina emisji: 8.10
Materiał został wyemitowany w audycji Poranek Dwójki.
mko/pg