To organizacja na rzecz dzieci niepełnosprawnych, które Krzysztof Drwal nazywa dziećmi z "niepełną sprawnością". Od wielu innych różni się tym, że założyli ją nie rodzice, ale eksperci. - Specjaliści w dziedzinach logopedii, psychologii, pedagogiki przychodzili do różnych stowarzyszeń i fundacji z nowymi pomysłami, proponowali nowe metody terapii, ale pojawiała się ściana i argumenty rodziców: "nie, bo zawsze robiliśmy to tak" - opowiada.
Krzysztof Drwal Specjaliści w dziedzinach logopedii, psychologii, pedagogiki przychodzili do różnych stowarzyszeń i fundacji z nowymi pomysłami, proponowali nowe metody terapii, ale pojawiała się ściana
Zamiast więc pukać od drzwi do drzwi, specjaliści założyli własne stowarzyszenie, do którego zaprosili także dziennikarza. - W Tarnowie byłem już trochę znany, założyciele organizacji potrzebowali lokomotywy, kogoś, kto pomoże wyważyć zamknięte drzwi - przyznaje Krzysztof Drwal.
Dziś w ramach organizacji działają przedszkole "Mały książę" (głównie dla dzieci z autyzmem), poradnia psychologiczno-pedagogiczna, gabinet integracji sensorycznej i aktywna świetlica pedagogiczna.
Dlaczego - zdaniem gościa Jedynki - dzieci z autyzmem nie powinny trafiać do przedszkoli integracyjnych? Na czym polega zaburzenie integracji sensorycznej, które w różnym stopniu dotyka praktycznie każdego człowieka? O tym w audycji.
***
Tytuł audycji: "Życia rysy" w cyklu "Twarzą w twarz".
Prowadzi: Agata Puścikowska
Gość: Krzysztof Drwal (dziennikarz telewizyjny i radiowy, prezes stowarzyszenia "Ich lepsze jutro")
Data emisji: 3.10.2016
Godzina emisji: 23.04
mg/pg