Janusz Kondratiuk: chciałem, żeby "Jak pies z kotem" był filmem uniwersalnym
"53 wojny" to opowieść o relacji pomiędzy Anną i Witkiem – małżeństwem, które bardzo się kocha, które nie potrafi bez siebie żyć, ale jednocześnie jest skazane na rozłąkę. Jest to spowodowane zajęciem Witka - korespondenta wojennego. Film powstał na motywach autobiograficznej książki "Miłość z kamienia. Życie z korespondentem wojennym" Grażyny Jagielskiej.
- Ani przed filmem, ani potem nie spotkałyśmy się. Myślę, że gdyby do tego doszło, byłoby to trudne dla nas obu. Paralela w tej historii jest bardzo czytelna. Chcieliśmy tylko zachować pewien dystans i dodać kilka rzeczy, których nie było w książce - opowiadała Magdalena Popławska.
Odtwórczyni głównej roli nie czuje, by "53 wojny" to był przede wszystkim jej film. - Mam poczucie, że zrobiłyśmy go w trzy: ja, reżyserka Ewa Bukowska i Grażyna Jagielska. Każda z nas odegrała tutaj bardzo duża rolę. Ta książka jest też bardzo organicznie napisana, więc Ewa Bukowska, pisząc scenariusz, postawiła na to, co jest sednem tej historii, czyli emocjonalność bohaterki - tłumaczyła aktorka.
Na czym polega kobieca perspektywa, która jest pokazana na ekranie? O tym w nagraniu audycji.
***
Prowadził: Paweł Siwek
Gość: Magdalena Popławska (aktorka)
Data emisji: 24.10.2018
Godzina emisji: 8.30
Materiał został opublikowany w audycji "Poranek Dwójki".
pg/jp