W "Poranku Dwójki" porozmawialiśmy z Remim Urantem, twórcą fotograficznej i dźwiękowej wystawy "Pomiędzy" w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie.
Remi Urant stworzył portrety 48 młodych osób przybyłych do Polski z różnych stron świata. Powody ich przyjazdu są bardzo różne - poszukiwanie nowych doświadczeń, potrzeba zdobycia wykształcenia, poznania nowego języka, a czasem ucieczka przed represjami politycznymi. Autor wystawy poznawał ich w róznych przypadkowych sytuacjach i prosił o pamiątki, które zabrali ze sobą do Polski.
- Pojawiły się np. sweterek od siostry, koszula wyszyta przez matkę, chusta ukraińska. Większość, bo aż 90 procent przedmiotów, było darami od matek, Pojawia się również jeden przedmiot od ojca, śrubokręt, prezent na dziesiąte urodziny - mówił Remi Urant. - Ludzi fotografowanych możemy również usłyszeć na tej wystawie. To, co ci ludzie mi mówili, stało się bardzo ważne i zacząłem ich nagrywać. Większość z tych osób poznałem na ulicy, w metrze, w tramwaju.
Bohaterowie wystawy przyjechali do Polski z ponad dwudziestu krajów. Najwięcej osób pochodziło z Ukrainy, ale pojawili się również przybysze z Kazachstanu, Litwy, Filipin, Malezji, Azerbejdżanu, Iranu, Wietnamu, Gruzji, Tybetu, Indii, Australii.
Zapraszamy do odsłuchania całości rozmowy.
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Rozmawiała: Piotr Kędziorek
Gość: Remi Urant (fotograf)
Data emisji: 16.02.2019
Godzina emisji: 9.35
gs