To, że dziś robi zdjęcia – jak mówi – zawdzięcza Mikołajowi Grynbergowi. – Każdy miał wymyśleć temat, który zrealizuje. Ja pomyślałam o sąsiadach, ale tak strasznie się ich bałam, że jedyne, co byłam w stanie zrobić, to sfotografować ich przez wizjer i oni o tym nie wiedzieli. Pokazałam to na zajęciach i to Mikołajowi się spodobało. Później, gdy robiłam u Mikołaja dyplom, to zapytał "a może jednak spotkasz się z tymi sąsiadami?". No i tak to się zaczęło – wspomina.
- Fotografuję to, co się dzieje w moim życiu. Czy to są wesołe wydarzenia czy smutne sprawy. Jakoś fotografia mi pozwala przejść przez te wydarzenia. Chociaż to nie jest takie świadome do końca. Ja po czasie widzę, że udało mi się przez coś przejść dzięki fotografii.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której m.in. o tym, dlaczego artystka zainteresowała się fotografią, o intymności w fotografii i czekaniu na "moment".
Wernisaż prac Magdaleny Wdowicz-Wierzbowskiej pt. "Gdzie jestem?", zaplanowano na 1 lipca Faktycznym Domu Kultury w Warszawie.
***
Rozmawiał: Bartosz Panek
Gość: Magdalena Wdowicz-Wierzbowska (fotografka)
Data emisji: 1.07.2019
Godzina emisji: 16.30
Materiał został wyemitowany w audycji "Wybieram Dwójkę".
am/bch