30 listopada 1900 roku zmarł Oscar Wilde, irlandzki pisarz, niedościgły narrator, gawędziarz, mistrz dowcipu i paradoksu. Ogromna indywidualność, bohater skandalu i więzień w areszcie.
16:55 oscar wilde___f 47460_tr_0-0_1176210018574c99[00].mp3 Oscar Wilde - niezwykła biografia pisarza w audycji z cyklu "Tropy, ludzie, symbole" (01.07.1989).
Większość życia spędził jak król. Dandys, który z lekkomyślną rozrzutnością trawił czas na szerokim używaniu, a z drugiej strony niezwykle bystry obserwator fałszu otaczającego go ustroju społecznego. Krytyk, którego poglądy na sprawiedliwość polityczną i ataki na stosunki istniejące w społeczeństwie miały charakter wywrotowy.
Zasłynął jako autor sztuk, na których teatr trząsł się od wybuchów śmiechu. Jednak zawsze kręciły się wokół jakiegoś zagadnienia moralnego. Powieść "Portret Doriana Graya" jest zestawem nielogiczności, która najlepiej odzwierciedla jego życie.
Jeden z jego biografów, Hesketh Pearson, napisał: "Natura obdarzyła go umysłem niepospolitym, obrotnym, wrażliwym, niesięgającym bardzo głęboko, ale w lot chwytającym wszystko co mieniło się kolorowo i dźwięczało kusząco. Nie oszczędziła mu jednak wady, którą obarczeni są wszyscy ludzie wielkich zdolności, ale słabej woli. Płynął tam dokąd unosił go prąd łatwości i gdzie odnosił sukcesy przebojem".
Chciał być osobą znaną i podziwianą. W towarzystwie mienił się i iskrzył. Nie znał żadnych więzów społecznych, czy towarzyskich. Sam tworzył konwencje. A jednak życie zakończył tragicznie.
Zakazany owoc
W końcu lat 80. XIX wieku stał się zdecydowanym homoseksualistą, pomimo że miał żonę i dwoje dzieci. W 1891 roku spotkał Alfreda Douglasa, zafascynowanego nim arystokratycznego młodzieńca, Związek przerwał ojciec Douglasa, który publicznie znieważył pisarza. Pewny zwycięstwa Wilde podał sprawę do sądu za oszczerstwo.
Ostracyzm społeczny
Sąd uznał go za winnego kontaktów homoseksualnych (co było w ówczesnej Anglii karane) i skazał człowieka, który nigdy nie zhańbił się pracą, na dwa lata ciężkich robót.
Po wyjściu z więzienia został całkowicie odrzucony przez społeczeństwo. Jego sztuki przestały być wystawiane, a on sam nic więcej nie napisał. Zmuszony do opuszczenia Anglii, udał się do Francji. Zmarł w biedzie, mając 46 lat. Na łożu śmierci, pijąc szampana, miał powiedzieć: "Umieram ponad stan".
mjm