Wiesław Gołas nie żyje. Aktor miał 90 lat
Wiesław Gołas zmarł we czwartek nad ranem w wieku 90 lat. Artysta miał na swoim koncie około 120 ról filmowych, teatralnych i telewizyjnych. Wiesław Gołas najdłużej był związany z Teatrem Dramatycznym i z Teatrem Polskim w Warszawie, gdzie występował w spektaklach Szekspirowskich w reżyserii Jarosława Kiliana. Artystę wspominali Maja Komorowska, Jarosław Kilian, Jarosław Gajewski, Teresa Lipowska, Anna Seniuk, Emilia Krakowska i Tomasz Mościcki.
Maja Komorowska powiedziała, że Wiesława Gołasa kochali wszyscy. - To był artysta i człowiek piękny, w teatrze, kabaretach, monologach. Pamiętam, jak on przeżywał chwile odejścia swoich przyjaciół, Edwarda Dziewońskiego, Wiesława Michnikowskiego, Jana Kobuszewskiego. Bardzo wielki brak i wielki smutek - mówiła na antenie Dwójki.
08:21 2021_09_09 16_10_46_PR2_Wybieram_Dwojke.mp3 Maja Komorowska, Jarosław Kilian i Jarosław Gajewski wspominają Wiesława Gołasa (Wybieram Dwójkę)
09:05 2021_09_09 16_24_33_PR2_Wybieram_Dwojke.mp3 Teresa Lipowska i Anna Seniuk wspominają Wiesława Gołasa (Wybieram Dwójkę)
06:29 2021_09_09 16_36_56_PR2_Wybieram_Dwojke.mp3 Emilia Krakowska wspomina Wiesława Gołasa (Wybieram Dwójkę)
10:54 2021_09_09 16_46_09_PR2_Wybieram_Dwojke.mp3 Tomasz Mościcki wspomina Wiesława Gołasa (Wybieram Dwójkę)
Reżyser Jarosław Kilian opowiedział o swej współpracy z aktorem. - Miałem zaszczyt i przyjemność pracować z Wiesławem Gołasem w teatrze, zawsze miałem wrażenie, że mam do czynienia z jednym z największych komików XX wieku. Jego postacie filmowe, role dramatyczne i kabaretowe miały wymiar spojrzenia na świat z uśmiechem zaprawionym goryczą, wiedzą o naszych ułomnościach i dobrych stronach. Wiesław Gołas potrafił to opowiadać swoim talentem. Odchodzi generacja wielkich komików, dzisiaj świat traci poczucie humoru, on należał do epoki, kiedy to był język, którym można było w pełni opowiedzieć świat.
Mówił też o wielkim talencie aktora. - Nawet z wyniesienia krzesła ze sceny zrobił liryczną etiudę, to była pełnia działania. W kontaktach osobistych był człowiekiem o niebywałym poczuciu taktu, delikatności i elegancji. Miał w sobie radość wychodzenia na scenę, a jednocześnie wieczną tremę, mimo tego doświadczenia i talentu. Będzie go bardzo brakować, miał piękne i bogate zawodowo życie.
Aktor Jarosław Gajewski wspominał dwie wielkie role Wiesława Gołasa. - Grał jednego z sześciu braci w "Żywocie Józefa" i Hulababulę, straszliwą jędzę w bajce Or-Ota "Zaczarowana królewna" w reżyserii Kazimierza Dejmka. To była cudowna wiedźma, dzieci się jej bały i śmiały jednocześnie, taka powinna być: śmieszna i straszna. Jeżeli kiedykolwiek widziałem aktora z bożej łaski, to był nim Wiesław Gołas - mówił na antenie Dwójki.
***
Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę
Prowadził: Jakub Kukla
Goście: Maja Komorowska (aktorka), Jarosław Kilian (reżyser), Jarosław Gajewski (aktor), Teresa Lipowska (aktorka), Anna Seniuk (aktorka), Emilia Krakowska (aktorka) i Tomasz Mościcki (dziennikarz, krytyk teatralny)
Data emisji: 9.09.2021
Godzina emisji: 16.10
mo