Instytut Teatralny powstał w Warszawie w 2003 roku. Zajmuje się dokumentowaniem polskiego życia teatralnego i badaniami nad współczesnością i historią polskiego teatru. Ma również pomóc w promowaniu polskiego teatru za granicą. Kiedy powstawał - miał powodować także ferment w środowisku teatralnym. Tak przynajmniej twierdził jego dyrektor Maciej Nowak. Maciej Nowak, nie mógł dzisiaj przyjść do studia - jest w Tajlandii, ale tak oprowadzał Marcina Wasyluk po instytucie, kiedy otwierał, po miesiącach funkcjonowania w prowizorycznym lokalu, nowy budynek - przy placu na Rozdrożu.
W ubiegłym roku Instytut wypełnił lukę w obchodach Roku Juliusza Słowackiego - wystawiając wszystkie Dramaty poety, a festiwal, który organizuje - Warszawskie spotkania Teatralne - nominowany jest do nagrody "Wdechy". O tym i o planach na ten rok opowiadała Kaja Stępkowska
Och-Teatr - Nowa Scena Krystyny Jandy - nabiera rozpędu. 16 stycznia odbyła się tam premiera "Wassy Żeleznowej" w reżyserii Waldemara Raźniaka, ale w adaptacji Krystyny Jandy, która też w tym spektaklu gra. Tekst Maskyma Gorkiego jest zaskakująco aktualny. Z Krystyną
Jandą rozmawiała Anna Retmianiak.
Premierę sztuki o latach 80. w Polsce przygotował w Starym Teatrze Michał Zadara. "Utopia będzie zaraz" to spektakl o pewnym pokoleniu współczesnych Polaków. Pokoleniu, które pośrednio doświadczyło zniewolenia, ale dojrzałość osiągnęło już w wolnym kraju. Zadara zaprosił do współpracy 30-sto i 40-latków, artystów, którzy w latach 80. przeżywali swoje dzieciństwo lub młodość. Są wśród nich autor tekstów Paweł Demirski, twórca scenografii Robert Rumas, ale także aktorzy m.in Anna
Radwan-Gancarczyk, Błażej Peszek, Krzysztof Zarzecki, Krzysztof Zawadzki, Barbara Wysocka. Justyna Nowicka rozmawiała z Michałem Zadarą, który powiedział, że wspólnym doświadczeniem jego (mojego)
pokolenia było oczekiwanie na lepszy świat.