- Od września 1939 roku w duchu maksymy "żaden naród nie żyje dłużej niż materialne świadectwa jego kultury" Niemcy przystąpili do systematycznego niszczenia polskich książnic.
- Topografia Warszawy po Powstaniu Warszawskim zasadniczo się zmieniła, tym samym zanika pamięć o skali zniszczeń.
- Opowieść o stratach poniesionych w czasie II wojny światowej latami przykrywało milczenie ocalałych pokoleń.
Nie poznamy, nie przeczytamy, nie obejrzymy
Stratę tę określa się jako jedną z największych w polskiej kulturze w historii i jedną z największych strat piśmiennictwa w historii świata. Biblioteka Narodowa w wyniku niemieckiej okupacji podczas II wojny światowej straciła nawet do 50 tysięcy rękopisów. - Rękopisy w odróżnieniu od ksiąg drukowanych są tylko w jednym egzemplarzu, to są oryginały. Tych rękopisów już nikt nigdy nie przeczyta, tekstów nie poznamy, ogromnych kolekcji rysunków, idących w dziesiątki tysięcy, nie obejrzymy - wymieniał Tomasz Makowski. - Nigdy ich nie odkryjemy.
bezprzedawnienia.polskieradio.pl>>>>
Zniszczenia objęły ok. 80 tysięcy książek z XV–XVIII wieku, książek z XIX–XX wieku – 100 tysięcy, a także 60 tysięcy rysunków i rycin, 25 tysięcy nut, 10 tysięcy map. - Samych rękopisów pierwszej Biblioteki Narodowej, największej w XVIII wieku w Europie – Biblioteki Załuskich – było ponad 11 tysięcy, średniowiecznych i nowożytnych, świadomie podpalonych - podkreślił nasz gość. - Trudno się o tym rozmawia i trudno się szacuje straty - dodał.
Zanika pamięć o skali zniszczeń
Topografia Warszawy po Powstaniu Warszawskim zasadniczo się zmieniła, tym samym zanika pamięć o skali zniszczeń. - Nie pamiętamy Biblioteki Ordynacji Zamojskiej przy Pałacu Błękitnym. Dzisiaj przez środek tej biblioteki przejeżdża tramwaj, Marszałkowską do placu Bankowego - opowiadał dyrektor BN. - Nie mamy świadomości, że przejeżdżamy przez czytelnię i przez magazyny tej biblioteki, która została najpierw zbombardowana, a później podpalona.
- Przetrwało mniej więcej 4 procent tego zasobu, dlatego że Niemcy nie znaleźli wejścia do jednej z piwnic. Szczęśliwie, tam była część cennych rękopisów, XV i XVI-wieczne druki - zaznaczył Tomasz Makowski. - Kto z nas zna Bibliotekę Ordynacji Przeździeckach na Foksal? Nikt. Została prawie w całości zniszczona.
Ludzie i zbiory
Na tę dramatyczną listę należy dopisać dziesiątki bibliotek szkolnych – najdroższych lokalnym społecznościom – zbiorów kościelnych i dokumentów zgromadzonych w lokalnych archiwach. Dziedzictwo materialne ginęło razem z bibliotekarzami i pracownikami placówek.
Czytaj także:
- Opowieść, jak wielką ponieśliśmy w czasie II wojny światowej stratę, przykrywało milczenie ocalałych pokoleń - zaznaczył nasz rozmówca. - Pytałem moich kolegów, którzy pamiętali 1945 rok i to, co się działo w bibliotekach. Opowiadali, że po II wojnie światowej nie chcieli o tym rozmawiać. Chcieli milczeć, chcieli normalnie żyć - dodał.
17:33 Poranek Dwójki BN 7 wrzesień 2022 09_30_06.mp3 Tomasz Makowski o stratach wojennych Biblioteki Narodowej (Poranek Dwójki)
***
W 83. rocznicę wybuchu II wojny światowej portal Polskiego Radia uruchomił specjalną stronę internetową bezprzedawnienia.polskieradio.pl.
W serwisie bezprzedawnienia.polskieradio.pl. znajduje się około 20 autorskich artykułów. To przede wszystkim opracowania historyczne, w których opisano m.in. straty ludzkie, terytorialne i materialne poniesione przez Polskę w czasie II wojny światowej.
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Prowadził: Paweł Siwek
Gość: Tomasz Makowski (dyrektor Biblioteki Narodowej)
Data emisji: 7.09.2022
Godzina emisji: 9.30
uk