"Kropla wody". Reżyser: to nie tylko film, ale studia nad albańskim społeczeństwem

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2024 11:48
- Spotkałem się z wieloma ofiarami, a także matkami ofiar. Byłem w instytucjach pomocowych, rozmawiałem tam z ludźmi. Dlatego właśnie napisaliśmy tę historię. Wydawało się nam, że naszym dzieciom nic nie grozi, a mogły znaleźć się w takiej samej sytuacji, co syn głównej bohaterki - mówił w Dwójce Robert Budina, reżyser filmu "Kropla wody".
Film Kropla wody to tegoroczny albański kandydat do Oscara
Film "Kropla wody" to tegoroczny albański kandydat do OscaraFoto: materiały prom.

Na trwającym właśnie 40. Warszawskim Festiwalu Filmowym (11-20.10) swoją światową premierę miał albańsko-włosko-kosowsko-macedoński film pt. "Kropla wody", pokazywany w ramach Konkursu Międzynarodowego.


Posłuchaj
05:38 Poranek Dwójki kropla wody 17.10.2024.mp3 Rozmowa z Robertem Budiną, reżyserem filmu "Kropla wody" (Poranek Dwójki) 

Rodzina wystawiona na próbę

W malowniczym albańskim miasteczku nad brzegiem Jeziora Ochrydzkiego Aida króluje jako twarda, odnosząca sukcesy bizneswomen. Jej starannie skonstruowane życie rozpada się, gdy jej nastoletni syn Mark zostaje oskarżony przez koleżankę z klasy o napaść seksualną.

Czytaj także:

- Mam dwoje dzieci z producentką tego filmu, która jest też moją żoną. Mamy z nimi również problemy. Z nimi też mogło stać się kiedyś coś złego. To główny powód, dlaczego stworzyliśmy tę historię. Syn Aidy uważa, że jego sytuacja to "męskie sprawy". Aida z kolei, która również w domu jest bardzo silną postacią, ogranicza swoje rodzicielstwo do dawania pieniędzy synowi, nigdy jej przy nim nie ma. Na początku filmu widzimy, że syn nie nocował w domu, a ona nie ma pojęcia, gdzie jest. Jeśli tak się żyje, coś na pewno się wydarzy - podkreślał reżyser Robert Budina.

Zbrodnie bez kary

Inspiracją filmu "Kropla wody" były również prawdziwe historie dzieci osób uprzywilejowanych, które uniknęły więzienia ze względu na rodziców.

- Jedna historia wydała mi się szczególnie okrutna. Dziewczyna została skrzywdzona przez kolegów z klasy, których wysoko postawieni rodzice to zatuszowali. Kiedy nazwisko ofiary zostało upublicznione, politycy ruszyli do jej domu, w ogóle bez refleksji na temat całej sytuacji. Tylko po to, żeby się pokazać, jak bardzo chcą pomóc. Nie nawiązywaliśmy do tej historii, tworząc film. Ta rodzina nie mieszka już zresztą w Albanii - opowiadał gość Dwójki.

"Kropla wody" to tegoroczny albański kandydat do Oscara. Ostatnia szansa obejrzenia go na Warszawskim Festiwalu Filmowym w najbliższą sobotę (19.10) o godz. 13.30 w stołecznej Kinotece.

***

Rozmawiała: Katarzyna Hagmajer-Kwiatek

Data emisji: 17.10.2024

Godzina emisji: 7.20

Materiał wyemitowano w audycji "Poranek Dwójki".

pg/wmkor

Czytaj także

"Rzeczy niezbędne". Katarzyna Warnke: filmy robi się po to, żeby wywołać w widzach emocje

Ostatnia aktualizacja: 26.09.2024 09:48
- Nie lubię, kiedy film wprost atakuje przemocą i brzydotą. Jestem zwolenniczką antycznego myślenia, że przemocy nie należy pokazywać, tylko ją sugerować. Wtedy dużo więcej się dzieje w widzu. Nasz film jest właśnie subtelnym naciąganiem tematów - mówiła Katarzyna Warnke, aktorka i współtwórczyni scenariusza do filmu "Rzeczy niezbędne".
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Chopin Chopin". Dramat biograficzny o nieznanych wątkach z życia Chopina

Ostatnia aktualizacja: 03.10.2024 11:43
Prace nad filmem są zaawansowane – ogłosili twórcy obrazu "Chopin, Chopin", czyli dramatu biograficznego o genialnym kompozytorze. Produkcja jest już gotowa w 30 procentach, a jej premiera zapowiedziana została na jesień 2025 roku. - To była rola moich marzeń - mówił Eryk Kulm, odtwórca głównej postaci.
rozwiń zwiń
Czytaj także

40. Warszawski Festiwal Filmowy. "Więcej fokusu na młodość"

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2024 11:58
W tym roku startuje jubileuszowy 40. Warszawski Festiwal Filmowy. W programie znalazły się filmy z 55 państw, w tym wiele światowych premier, a także warsztaty, prelekcje i projekcje filmów dla dzieci. - W tym roku otwieramy się na tematy i filmy ludzi młodych - zapowiedział dyrektor artystyczny wydarzenia Gustaw Kolanowski.
rozwiń zwiń