Wyzwalanie niemieckiego obozu zagłady Auschwitz. Irracjonalne "ewakuacje" więźniów

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2025 12:44
80 lat temu Armia Czerwona wyzwoliła niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady Auschwitz. Jednak proces jego likwidacji rozpoczął się już wcześniej. Skutkiem było jeszcze większe cierpienie więźniów, którzy wbrew wszelkiej logice byli "ewakuowani" do innych obozów.
27 stycznia ustanowiony został Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu
27 stycznia ustanowiony został Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach HolokaustuFoto: Shutterstock/Pixel-Shot

W ciągu niecałych pięciu lat do KL Auschwitz deportowano co najmniej 1,3 miliona ludzi. Większość zginęła od razu po przyjeździe. W obozie umieszczono około 400 tysięcy osób. Byli oni rejestrowani i numerowani. Ponad połowa zginęła wskutek głodu, nadludzkiej pracy, szalejącego terroru, egzekucji oraz wyniszczających warunków bytowych, chorób i eksperymentów medycznych. Prawie 200 tysięcy więźniów wywieziono do innych obozów koncentracyjnych, gdzie znaczna część zginęła.


Posłuchaj
21:47 _PR2 (mp3) 2025_01_27-08-28-00.mp3 Piotr Kendziorek o ostatnim okresie funkcjonowania Auschwitz (Poranek Dwójki)

 

Ewakuacja obozu

Cały proces opuszczania i likwidacji obozu Auschwitz rozpoczął się wcześniej. Niemcy organizowali tzw. marsze śmierci. - Załoga SS likwiduje obóz na 10 dni przed wyzwoleniem. Około 20 stycznia rozpoczynają się marsze więźniów do innych obozów. Cały ten proces jest czymś monstrualnym i absurdalnym, bo nie wiadomo, czemu ten proces ma służyć. Wojna jest już przecież przegrana - ocenił Piotr Kendziorek.

W momencie wyzwolenia w KL Auschwitz znajdowało się ok. 7 tysięcy osób. - To niezwykle dramatyczny i trudny okres dla wycieńczonych więźniów. Muszą [iść] częściowo na piechotę, częściowo transportem są przemieszczani. Na miejscu w obozach zostali więźniowie, którzy zostali uznani za niezdolnych do transportów, czyli np. chorzy - powiedział.

Nowe obozy

Poza wyczerpującą drogą do innych obozów dużym wyzwaniem było także przeżycie już na miejscu. - Ogromna liczba więźniów trafiła do innych obozów i mieli przed sobą jeszcze kilka miesięcy do wyzwolenia. To były niezwykle trudne miesiące. Ostatni okres funkcjonowania obozów jest najgorszy - ocenił Piotr Kendziorek.

- Cały system zaopatrzenia obozowego załamywał się. Tysiące więźniów trafiało do obozów, które już wcześniej były przepełnione. Nawet ci, którzy byli w lepszej sytuacji w Auschwitz, trafiali w nowym obozie na najniższy poziom - dodał.

Wyzwolenie Auschwitz

Wyzwolenie obozu Auschwitz-Birkenau było momentem trudnym zarówno dla żołnierzy radzieckich, jak i więźniów. - Wojska radzieckie, które wcześniej wyzwoliły obóz w Majdanku, miały jakąś świadomość, ale generalnie był to szok. Levi pisał o szoku żołnierzy radzieckich - powiedział Piotr Kendziorek.

Czytaj także:

- Więźniowie mieli pewne poczucie winy z tego powodu, że przeżyli. Całe ich życie było już skażone rozmiarem monstrualnych doświadczeń. Powszechne były samobójstwa i problemy psychiczne - wyjaśnił historyk.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadzenie: Jakub Jamrozek

Gość: Piotr Kendziorek (historyk z Żydowskiego Instytutu Kultury)

Data emisji: 27.01.2025

Godz. emisji: 8.30

dz/am/kor

Czytaj także

Muzeum Dzieci Polskich – ofiar totalitaryzmu. W 80. rocznicę wyzwolenia Kinder-KL Litzmannstadt

Ostatnia aktualizacja: 13.01.2025 14:27
8 lutego 1940 roku Niemcy utworzyli Litzmannstadt Ghetto - szybko okazało się, że niebawem stanie się ono najbardziej izolowanym w Europie gettem dla ludności żydowskiej. Jednak na jego terenie działał także obóz dla Polaków - czasem bardzo młodych Polaków. Dopiero w 2021 roku działalność rozpoczęło muzeum upamiętniające martyrologię jego więźniów...
rozwiń zwiń