Sebastian Stankiewicz: jako mały chłopiec chciałem być w Akademii Pana Kleksa

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2025 12:00
Sebastian Stankiewicz jest aktorem, który wymyka się zaszufladkowaniu w jednym typie ról. Mimo że najczęściej są to role drugoplanowe lub epizodyczne, nie sposób przejść obok nich obojętnie. Obecnie w kinach możemy oglądać go w kolejnej części "Akademii Pana Kleksa", gdzie wciela się w niezapomnianą rolę szpaka Mateusza.
Sebastian Stankiewicz w serii filmów o Akademii Pana Kleksa wciela się w rolę Ptaka Mateusza
Sebastian Stankiewicz w serii filmów o Akademii Pana Kleksa wciela się w rolę Ptaka MateuszaFoto: Mat. pras. / Next Film

Sebastian Stankiewicz w filmie "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" wciela się w rolę szpaka Mateusza. To prawa ręka i pomocnik ekscentrycznego profesora Ambrożego Kleksa. 


Posłuchaj
18:00 Poranek Dwójki 2025_02_03-08-30-46.mp3 Sebastian Stankiewicz o swoich aktorskich rolach i pracy nad "Akademią Pana Kleksa" (Poranek Dwójki)

 

- "Akademia Pana Kleksa" fascynowała mnie czterdzieści lat temu, kiedy byłem małym chłopcem. Pamiętam, że bardzo chciałem być w tej Akademii i podróżować z Panem Kleksem, zdobywać z nim świat. Chciałem być jednym z chłopców z Akademii. Nawet teraz, po tych czterdziestu latach, jak pracowałem na zamku w Gołuchowie [gdzie kręcono Akademię Pana Kleksa - przyp. red.], kiedy ówczesny Pan Kleks, czyli Piotr Fronczewski, powiedział do mnie: "daję ci tę cudowną czapkę bogdychanów", pomyślałem sobie: "to niesamowite, że jestem w tej bajce" - mówił aktor.

Czytaj też:

Sebastian Stankiewicz - baśniowy Ptak Mateusz

Sebastian Stankiewicz w filmie Macieja Kawulskiego musiał wykreować baśniową postać pół ptaka, pół człowieka, co nie było proste. Codziennie przez półtora miesiąca zdjęć poddawał się czterogodzinnej charakteryzacji.

- Kiedy wszyscy przychodzili na plan, ja byłem już gotowy, więc kiedy dzieciaki mnie raz zobaczyły bez charakteryzacji, musiałem im powiedzieć, kim jestem. Paznokcie miałem doczepiane na stałe przez cały czas zdjęć. Miałem je cały czas, więc musiałem nauczyć się z tym żyć, na przykład koszula z małymi guzikami odpadała, bo nie mogłem jej zapiąć. Ale to było niesamowite, bo jak już uruchomiłem tego ptaka, to potem on trudno ze mnie wychodził.

Aktor i jego wewnętrzny krytyk

Sebastian Stankiewicz, jak przyznaje, należy do grona tych aktorów, którzy nie lubią siebie oglądać na ekranie. - Wciąż uczę się oglądać siebie. Mam wewnątrz siebie krytyka, z którym muszę cały czas pracować. Ale zdarzyło mi się kilka razy siebie obejrzeć i kiedy widzę, że to jest ktoś zupełnie inny, jak na przykład taki ptak Mateusz, to myślę: "łał, to jakaś jednostka, która wytworzyła się ze mnie, ale jednak to trochę ktoś inny".

- Lubię tego Mateusza, on mi wraca czasami. Szczególnie teraz, kiedy spotykamy się często z dziećmi. One bardzo polubiły ten film. Zawsze pytają mnie, jak ja robię to "kra", bo niektórzy myśleli, że to jest wygenerowane komputerowo. Ale wydaje mi się, że to charakterystyczne "kra" zostanie mi już na zawsze we mnie.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadzenie: Jakub Jamrozek

Gość: Sebastian Stankiewicz (aktor filmowy i teatralny)

Data emisji: 3.02.2025

Godz. emisji: 8.30

am/kor/pg

Czytaj także

Sebastian Stankiewicz: staram się grać tak, aby zaskoczyć samego siebie

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2022 08:37
Od kilku lat Sebastian Stankiewicz nieustannie pojawia się na wielkim ekranie. Z radością występuje również w Teatrzyku Gędźba, w którym wykorzystuje swój komediowy i kabaretowy talent. Aktor w audycji "Spotkanie z..." opowiedział między innymi o tym, skąd tak wiele ról w jego dorobku, jak postrzega aktorstwo i o swojej działalności kabaretowej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sebastian Stankiewicz: Akademię Pana Kleksa robiliśmy z pozytywną energią

Ostatnia aktualizacja: 20.01.2025 12:11
Sebastian Stankiewicz w filmie "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" wciela się w rolę ptaka Mateusza. To prawa ręka i pomocnik Ambrożego. - Miałem do stworzenia kompletnie wykreowaną postać. Czterogodzinna charakteryzacja, pazury doczepione na półtora miesiąca zdjęć. Specyficzne ruchy i dźwięki. Zawsze staram się zrobić research, więc w tym przypadku oglądałem filmy poświęcone ptakom - zdradza. 
rozwiń zwiń