"Romantycy" Levina - farsa, komedia i dramat w jednym

Ostatnia aktualizacja: 08.05.2013 17:00
- Nie podejmujemy w sztuce tematu starości, ale samotności - przekonywała grająca w "Romantykach" aktorka Małgorzata Niemirska
Audio
  • Małgorzata Niemirska o premierze przedstawienia "Romantycy" w Teatrze Dramatycznym w Warszawie/Poranek Dwójki
  • Zaproszenie na "Koncert Roku", podczas którego usłyszymy najlepszych studentów wyższych uczelni muzycznych/Poranek Dwójki
  • Marzena Trybała i Krzysztof Tyniec.o premierze teatralnej "Pocałunek" Gera Thijsa/Poranek Dwójki
Władysław Kowalski. Fragm. plakatu Romantyków, reż. Grzegorz Chrapkiewicz, Teatr Dramatyczny w Warszawie, premiera 10 maja 2013 r.
Władysław Kowalski. Fragm. plakatu "Romantyków", reż. Grzegorz Chrapkiewicz, Teatr Dramatyczny w Warszawie, premiera 10 maja 2013 r.Foto: mat. prasowe

W audycji rozmawialiśmy o "Romantykach" Hanocha Levina, nowym przedstawieniu Teatru Dramatycznego w Warszawie. Sztuka przedstawia miłosny trójkąt - Pogorelkę, Chajczika i Bonbonela. Wszystkim stuknęła siedemdziesiątka, a oni licytują się na wspomnienia, odmawiają kadisz i raczą się marmoladą. Żal na nich patrzeć, ale nie śmiać się z nich też nie sposób. "Romantycy" Hanocha Levina to komedia o starości, oswajaniu śmierci, ale też wzruszająca opowieść o przywiązaniu i miłości. Izraelski dramaturg z właściwym dla siebie dystansem ironię zderza z groteską, szydercze żarty miesza z powagą. - Bohaterowie nie odgrywają ról, ale opowiadają o swoich myślach i uczuciach. Zwracają się do widza, odwołując się do jego wyobrażeń i pamięci. Mówią po prostu o tym, co się dzieje w ich wnętrzu - podkreśla tłumaczka Agnieszka Olek.

Grająca w sztuce aktorka Małgorzata Niemirska mówiła, że troje bohaterów sztuki poznajemy w szczególnym momencie, są to ludzie bardzo dojrzali, bliscy śmierci. – Jest to sztuka o samotności, nie o starości, nie charakteryzujemy się na ludzi wiekowych. Fenomen sztuk Levina polega na rozpiętości, różnorodności tematów, nie można nigdy określić, czy to jest farsa, czy komedia, czy też dramat. Każda sztuka zawiera wszystko, troszkę widza mylimy, jeżeli będzie myślał, że jest to komedia, gdyż są prześmieszne momenty, jest to bowiem zaraz dyskontowane czymś poważniejszym. Nie spotkałam się jeszcze z taką formą i jestem nim zafascynowana – oceniała Małgorzata Niemirska.  

***

W dalszej części programu zapraszaliśmy na "Koncert Roku" - prezentację konkursową studentów wyższych uczelni muzycznych. Na koncert składają się  występy solowe i kameralne zespołów Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina i ośmiu Akademii Muzycznych w Polsce. Koncert w najbliższy piątek w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego. 

***

W czwartkowym "Poranku" zapowiadaliśmy też inną teatralną premierę – tym razem w warszawskim Teatrze Ateneum. "Pocałunek" Ger Thijs - to przejmujący, wzruszający, ale i pełen delikatnego humoru dramat napisał znakomity holenderski aktor, reżyser i dramaturg, wciąż niesłusznie u nas nieznany. Występują: Marzena Trybała i Krzysztof Tyniec.
Program prowadził Paweł Sawicki.   

Zobacz więcej na temat: dzieje się TEATR
Czytaj także

Seks i mrok. Marcin Bosak o miłości

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2013 08:00
Marcin Bosak zagra niebawem w monodramie o dojrzewaniu do miłości w cieniu śmierci. - Wulgarność w "Rachatłukum" służy do podkreślenia momentów, które są piękne, a do których wstydzimy się przyznawać - tłumaczy w Dwójce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Witkacy wraca do domu

Ostatnia aktualizacja: 29.04.2013 18:00
W "Poranku Dwójki" porozmawiamy o najbliższych planach Teatru Witkacego oraz o planowanej na 1 maja w Zakopanem premierze spektaklu "OK!SZA wg Witkacego".
rozwiń zwiń
Czytaj także

17 tańców o czymś

Ostatnia aktualizacja: 07.05.2013 15:00
- Mamy zamiar trochę się odświeżyć, ale nie będzie to miało wymiaru krwawego rzucania pomników z przeszłości - mówił w Dwójce Leszek Bzdyl, tancerz, choreograf i reżyser, który opowiadał o najnowszym spektaklu Teatru Dada von Bzdülöw.
rozwiń zwiń