W sztokholmskim ratuszu siódmego grudnia tegoroczni laureaci Nagród Nobla odebrali swoje dyplomy. Wśród nich znalazł się brytyjski pisarz japońskiego pochodzenia Kazuo Ishiguro.
Krytyk literacki Wojciech Szot zwrócił uwagę, że w noblowskim przemówieniu literata można było odnaleźć jeden z elementów jego pisarstwa. - Mówi się o Ishiguro jako pisarzu pozbawionym poczucia humoru i to się objawiło podczas jego wystąpienia, gdy próbował dwukrotnie zażartować i wyszły mu tzw. suchary.
Na szczęście bawienie czytelnika nie jest celem pisarstwa Ishiguro. Zdaniem literaturoznawcy dra Wojciecha Drąga brytyjski pisarz zajmuje się przede wszystkim zjawiskiem straty i wspominaniem. - Pamięć jest jednym z najważniejszych elementów jego książek. Ich bohaterowie odwiedzają swoją przeszłość i szukają w niej sensów. Próbują uzasadnić swoje życiowe wybory - mówił Drąg. Gość audycji zwrócił uwagę, że Ishiguro chętnie korzysta z figury niewiarygodnego narratora, który poprzez elegancki i dość formalny język próbuje ukryć różne tajemnice i emocje.
W "Strefie liteatury" rozmawialiśmy także z autorem przekładu "Okruchów dnia" Janem Rybickim, który wyjaśnił, dlaczego wstydzi się tego tłumaczenia, ale też bronił też twórczość Ishiguro, który zdaniem części krytków nie zasłużył na Nobla. Mniej uznania dla noblisty miał Wojciech Szot, który stwierdził, że gdy przeczyta się jedną jego powieść, to tak jakby się przeczytało wszystkie.
***
Tytuł audycji: Strefa literatury
Prowadzą: Katarzyna Hagmajer-Kwiatek i Małgorzata Szymankiewicz
Goście: Jan Rybicki (tłumacz), dr. Wojciech Drąg (literaturoznawca z Uniwersytetu Wrocławskiego), Wojciech Szot (krytyk literacki)
Data emisji: 10.12.2017
Godzina emisji: 20.00
bch/mz