Piotr Bajtlik: "Żeglarz" sprawdzi się w radiu

- Jan, którego rolę odgrywam, różni się od pozostałych bohaterów. Radio sprzyja temu, by przekazać towarzyszące mu emocje i rozterki - opowiadał Piotr Bajtlik o "Żeglarzu" Jerzego Szaniawskiego. Sztukę tę będzie można zobaczyć już w najbliższą niedzielę w cyklu "Polski w Dwójce. Czytamy dramaty stulecia". 

Jan, jak przypominał gość "Poranka Dwójki", wyróżnia się m.in. tym, że przechodzi "wielki proces stawania się dojrzałym człowiekiem". - To dzieje się na oczach widza. Jan poznał prawdę w swojej podróży i teraz tę prawdę musi skonfrontować: ze społeczeństwem, z narzeczoną, z samym sobą - mówił Piotr Bajtlik.

Dramat Jerzego Szaniawskiego z 1925 roku opowiada o przygotowaniach do uroczystego odsłonięcia pomnika miejscowej legendy - kapitana Nuta. Tuż przed uroczystością do miasteczka powraca Jan, który przynosi odmienne wiadomości o miejscowym ideale.

Jak rozstrzygnąć zarysowany w dramacie konflikt: mit ważny dla społeczności czy trudna prawda o dalekim od heroizmu bohaterze? W jakim sensie "Żeglarz" to również opowieść o nieumiejętności dialogu? W rozmowie przypomnieliśmy także teatralno-radiową specyfikę cyklu "Polski w Dwójce. Czytamy dramaty stulecia".

Spektakl będziemy transmitować w niedzielę (18.11) zarówno na naszej antenie, jak i stronie internetowej (transmisja wideo). Początek o godz. 12.00. Zobacz więcej>>>

***

Prowadzi: Paweł Siwek

Gość: Piotr Bajtlik (aktor)

Data emisji: 14.11.2018

Godzina emisji: 8.30

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

jp/bch