Kronika życia Żydów w okupowanym Krakowie

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2018 18:00
- Mimo trudnej sytuacji, toczyło się tam bogate życie kulturalne i duchowe. Odbywały się regularnie koncerty, a ogłoszenia w gazecie żydowskiej świadczyły o tym, że próbowano tam mimo wszystko normalnie żyć - mówiła w Dwójce Katarzyna Zimmerer, autorka książki "Kronika zamordowanego świata. Żydzi w Krakowie w czasie okupacji niemieckiej".
Audio
  • Rozmowa z Katarzyną Zimmerer, autorką książki "Kronika zamordowanego świata. Żydzi w Krakowie w czasie okupacji niemieckiej"
Okładka książki Kronika zamordowanego świata. Żydzi w Krakowie w czasie okupacji niemieckiej
Okładka książki "Kronika zamordowanego świata. Żydzi w Krakowie w czasie okupacji niemieckiej"Foto: materiały prasowe

- Dobrze, gdy historie opowiadają świadkowie, dlatego zastosowałam bardzo dużą liczbą cytatów - wyjaśniała autorka w audycji "Wybieram Dwójkę". -  Wydawało mi się, że moje komentarze są tu nikomu do niczego niepotrzebne, bo czytelnik jest na tyle inteligenty, że sam może sobie skomentować - dodała.

Katarzyna Zimmerer podzieliła swą kronikę na trzy części. W pierwszej poznajemy losy krakowskich Żydów począwszy od zajęcia miasta przez Niemców, aż do wydania dekretu o specjalnej dzielnicy żydowskiej w marcu 1941 roku. Druga część dokumentuje życie w getcie w latach 1941-1943. Trzecia z kolei dotyczy wywózki Żydów z Krakowa do niemieckiego obozu pracy przymusowej w Płaszowie.

W audycji autorka opowiadała o nietypowych wątkach, na które natrafiła podczas zbierania materiałów do książki. Katarzyna Zimmerer zwróciła m.in. uwagę na zaskakujące treści, które ukazywały się gazecie żydowskiej, jednym piśmie oficjalnie dostępnym w getcie. Dziennikarka wyjaśniła, dlaczego w jednym z zamieszczonych w gazecie obwieszczeń pojawił się nakaz jednostronnego ruchu pieszych po chodnikach.

Rozmawiała: Katarzyna Fortuna

Gość: Katarzyna Zimmerer (dziennikarka)

Data emisji: 29.01.2018

Godzina emisji: 17.16

Materiał został wyemitowany w audycji "Wybieram Dwójkę".

bch

Czytaj także

"Łódzkie getto to głód, praca ponad siły i ich świadectwa"

Ostatnia aktualizacja: 26.01.2018 10:00
- Za murami słychać było stukot młotków i maszyn do szycia w fabryczkach robiących buty i mundury dla Niemców. Ale także skrzyp ołówków, którymi zapisywano przeżycia – mówiła w Dwójce prof. Anna Kuligowska -Korzeniewska.
rozwiń zwiń